Jak informuje kancelaria, zgłaszają się do niej kolejne osoby poszkodowane przez Green Caffe Nero.
Prawnicy złożyli już zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do prokuratury i przygotowują kolejne wezwania do zapłaty na rzecz poszkodowanych klientów.
Kancelaria złożyła również pierwszy pozew w tej sprawie - skierowany nie przeciwko ubezpieczycielowi, a bezpośrednio przeciwko Green Caffe Nero.
Kancelaria Radcy Prawnego Radosława Górskiego uważa, że zadośćuczynienia proponowane przez ubezpieczyciela sieci kawiarni są rażąco zaniżane - średnie to ok. 1 tys. zł.
Z wyliczeń prawników wynika natomiast, że klientom mogą przysługiwać odszkodowania i zadośćuczynienia w wysokości nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych - w zależności od konkretnego przypadku.
Jak wynika z informacji zebranych przez sanepid, w trakcie miesięcznej kontroli zgłoszono 162 przypadki zachorowań o etiologii salmonellozowej. Łączna liczba osób narażonych na zachorowanie sięgnęła 7 tysięcy - tyle porcji ciast, które mogły wywołać chorobę, sprzedano.
Ostateczny bilans pokazuje, że do szpitali trafiło 49 osób, z czego sześcioro to dzieci młodsze niż 14 lat. Choroba nie ominęła także pracowników sieci - problemy zdrowotne zgłosiło 22 zatrudnionych w kawiarniach - u 7 potwierdzono, że doszło do zarażenia.
Kontrola sanepidu wykazała także, że do zachorowań doszło nie tylko w Warszawie, Krakowie i Wrocławiu, ale także Ożarowie Mazowieckim i Legionowie. Salmonella w ciastach to jednak nie tylko wina kawiarni, które miały w niewłaściwy sposób przechowywać ciasta. Nieprawidłowości wykazano również w Zakładzie Produkcyjnym Muffia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl