Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Prawnik, którego szef KNF polecał Czarneckiemu, pracuje u Solorza-Żaka

157
Podziel się:

Radca prawny Grzegorz Kowalczyk zasiada w radzie nadzorczej Plus Banku Zygmunta Solorza-Żaka. To jego były już przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego rekomendował Leszkowi Czarneckiemu jako pracownika, którego warto zatrudnić.

Grzegorz Kowalczy, którego nazwisko pojawiło się w rozmowie szefa KNF z Leszkiem Czarneckim, zasiada w radzie nadzorczej Plus Banku
Grzegorz Kowalczy, którego nazwisko pojawiło się w rozmowie szefa KNF z Leszkiem Czarneckim, zasiada w radzie nadzorczej Plus Banku (ARKADIUSZ ZIOLEK/East News)

"Gazeta Wyborcza" potwierdziła w rozmowie z Kowalczykiem, że jest on obecnie członkiem rady nadzorczej Plus Banku. Kto go do niej rekomendował? - Rozmawiałem z prawnikami pana Zygmunta Solorza - odpowiada gazecie. Przyznaje, że zna miliardera i zasiada z nim w radzie banku.

Na pytanie o to, dlaczego prawnicy Solorza zwrócili się akurat do niego, Kowalczyk odpowiada krótko: - Myślę, że na tym zakończymy rozmowę. Jednak wywiad ma ciąg dalszy. Prawnik jest pytany o to, kto rekomendował go do rady nadzorczej GPW, w której zasiadał przez cztery miesiące w 2017 roku. Odpowiada, że nie pamięta.

Kowalczyk mówi, że nie dziwi go, że prawnicy Solorza zaproponowali mu wejście do rady nadzorczej Plus Banku. Radca, który ma obecnie kancelarię w Częstochowie, tłumaczy też, jakie ma doświadczenie w tej branży bankowej. - Pracowałem przez wiele lat w banku na początku mojej kariery zawodowej - mówi gazecie.

Zobacz także: Zobacz też: Przedstawiciel służb specjalnych w KNF. "Banki boją się tego rozwiązania"

Jak uściśla, był zatrudniony w nieistniejącym już Prywatnym Banku Częstochowa. Zaczynał w nim od stanowiska referenta, a skończył - "o ile dobrze pamięta" - na byciu naczelnikiem biura spółki.

Dodaje, że pisał też pracę magisterską z prawa bankowego. - Mam wiele doświadczeń zawodowych, pracuję wiele lat w tym zawodzie, m.in. wykładałem dla aplikantów radcowskich sprawy z prawa bankowego i finansowych zagadnień - kontynuuje.

Zapewnia, że do rady nadzorczej Plus Banku nie rekomendował go szef KNF i nigdy z nim o tym nie rozmawiał.

We wtorek Kowalczyk zapewniał też, że nic nie wiedział o tym, że Marek Chrzanowski rekomendował go Leszkowi Czarneckiemu jako prawnika godnego zatrudnienia, który pomoże - za zasugerowaną przez szefa KNF pensję - w restrukturyzacji banku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(157)
WYRÓŻNIONE
JD
6 lat temu
Ale bagno!
mnm
6 lat temu
Wstyd Panie Solorz ale dlaczego mnie to nie dziwi ???
sb
6 lat temu
dziwne te wielkie fortuny w Polsce?.zawsze mają początek w SB,WSW-WSI .
NAJNOWSZE KOMENTARZE (157)
Bo im się nal...
6 lat temu
Pis to mafia. Obsadza swoimi bmw wszystkie możliwe posady państwowe i za to wymusza kasę od prywatnego biznesu.
wk
6 lat temu
robi się coraz ciekawiej, ale nic prawo mamy takie jakie mamy, nikt nikogo nie kontroluje no i mamy
edek
6 lat temu
Majątek WSI i SB w dziwny sposób zawsze obraca się w kręgach P I S
AS
6 lat temu
Solorz to sprzedawczyk. Koniec z PLUSem
teraz wiem
6 lat temu
A czytałam ostatnio że Solorz miał problemy z jakąś swoją firmą a tu nagle cisza a osławiony prawnik pracuje u niego.
...
Następna strona