Według wiceministra środowiska Mariusza Gajdy, ostatnia informacja z analiz przedsiębiorstw zakładała, że ceny wody wzrosną średnio o 25 procent, czyli 1 złoty miesięcznie, jednak nowe dane mówią, że jest możliwe 5 procent, czyli około 10-15 groszy za metr sześcienny wody.
Mariusz Gajda podkreśla, że cały czas przeprowadzane są analizy. Dodaje, że większe przedsiębiorstwa mają duże rezerwy finansowe, a z danych NIK wynika, że wydają je w innym celu niż zaopatrzenie w wodę, na przykład na reklamę lub wydarzenia.
- Można to zrobić nie kosztem społeczeństwa i tej ceny finalnej, a rzeczywistymi kosztami zaopatrzenia w wodę - powiedział wiceminister środowiska.
Rząd ma się zająć nowelizacją Prawa wodnego w następnym tygodniu. Zmiany mają wejść w życie od 1 stycznia 2017 roku.