Umówiliśmy się, że będziemy realizowali razem, Polska po swej stronie, Czechy po swej, projekty infrastrukturalne - poinformowała w poniedziałek premier Beata Szydło po spotkaniu z szefem rządu Czech Bohuslavem Sobotką. Chodzi m.in. o drogi i żeglowność na Odrze.
Politycy spotkali się w rezydencji prezydenta RP w Wiśle. Rozmowa trwała ok. 2 godzin. - Bardzo cieszę się z tego spotkania. To była dobra rozmowa. Łączy nas bardzo wiele. Wspólnie chcemy realizować wiele ważnych projektów - powiedziała po spotkaniu premier Szydło.
Podobne zdanie wyraził szef rządu Czech. - Mamy na wiele spraw bardzo podobne poglądy. Ważne jest jednak też, aby poświęcić czas na stosunki dwustronne. Są one w ramach UE bardzo partnerskie. Jesteśmy partnerami również w NATO. Musimy się troszczyć o te kontakty. Dlatego takie spotkania jak to dzisiejsze są potrzebne, by wyjaśnić pewne szczegóły, by się informować, zrozumieć i szukać rozwiązań - podkreślił.
Premier Szydło po spotkaniu podkreśliła wagę projektów, które łączą Polskę i Czechy. Wymieniła wśród nich m.in. realizację drogi S3, która ma się łączyć z czeską autostradą D11. - To ważny projekt, który realizujemy ze środków unijnych - powiedziała.
Trasa S3 łączy wybrzeże Polski z paneuropejskimi korytarzami transportowymi. Prowadzi od zespołu portów morskich Świnoujście-Szczecin, wzdłuż zachodniej granicy kraju, przez Gorzów Wielkopolski i Zieloną Górę, Zagłębie Miedziowe do południowej granicy z Czechami. W połowie października wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit zapowiedział, że ostatni brakujący jej fragment - od węzła w Bolkowie do granicy w Lubawce, ma zostać ukończony do 2021 r.
Szefowie rządów Polski i Czech rozmawiali też o żeglowności na Odrze. - Umówiliśmy się, że nasi ministrowie w najbliższym czasie spotkają się. Powołamy zespół, który zajmie się realizacją tego projektu - zapowiedziała premier Szydło.
Umożliwienie żeglugi na Odrze interesuje stronę czeską. - Chcemy jeszcze tę kwestię skonsultować w szczegółach. Tutaj jest możliwość, aby Odra stała się żeglowna także z Kędzierzyna Koźla do Ostrawy. To bardzo interesujący projekt - podkreślił Bohuslav Sobotka.
W połowie sierpnia minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk zapowiedział, że Górna Odra zostanie dostosowana do parametrów czwartej klasy żeglowności w 2020 r. W ramach budowy tzw. Odrzańskiej Drogi Wodnej w latach 2021-30 planowane jest m.in. wybudowanie kanału Koźle-Ostrawa, który będzie polską częścią drogi wodnej do Dunaju.
Tematem poniedziałkowych rozmów - jak poinformował premier Czech - była też rozbudowa kopalni Turów. - Poprosiłem o wszelkie możliwe dokumenty, by można było zbadać, jakie rozbudowa kopalni będzie miała następstwa dla środowiska naturalnego. To ma niekorzystny wpływ dla czeskiej strony. Współpraca będzie w tej dziedzinie kontynuowana, by ograniczyć negatywne konsekwencje - powiedział czeski polityk.
Szefowie rządów rozmawiali również o poprawie jakości powietrza na Śląsku. Podkreślali wagę tego dla obu stron. Premier Czech powiedział, że jego kraj byłby zadowolony, gdyby "Polska zwiększyła inwestycje służące poprawie powietrza".
Premier Szydło zapowiedziała, że w najbliższym czasie podpisana zostanie polsko-czeska umowa dotycząca współpracy policji. Szef rządu Czech wskazał, że dotychczasowe porozumienie istnieje od 10 lat, a "czasy się zmieniły". - W interesie naszych obywateli jest, aby współpraca w dziedzinie zwalczania przestępczości gospodarczej lub przemyt narkotyków była coraz lepsza - powiedział Sobotka.
Podczas spotkania Beata Szydło dziękowała Bohuslavowi Sobotce za deklarację poparcia kandydatury Polski na niestałego członka Rady Bezpieczeństwa ONZ.
Po rozmowach w Wiśle premierzy Polski i Czech pojechali do Czeskiego Cieszyna na spotkanie z przedstawicielami polskiej mniejszości narodowej mieszkającej na Zaolziu. Sobotka podkreślił, że w tym regionie nie ma konfliktów i napięć.
Rezydencja prezydenta RP na Zadnim Groniu w Wiśle, gdzie spotkali się szefowie rządów Polski i Czech, została wzniesiona w latach 1929-1931 przez Ślązaków jako dar dla prezydenta RP. Z zameczku korzystał Ignacy Mościcki.
Spotkanie szefów rządów Polski i Czech odbywa się w cieniu skandali handlowych. Przykładowo, po koniec listopada czeska inspekcja sanitarna kazała zniszczyć 5 milionów jaj z Polski.
Nieuzasadnione i częste kontrole sanitarne, czarny PR, dodatkowe wymogi dokumentacyjne i certyfikacyjne - to tylko niektóre z szykan, na jakie od lat skarżą się polscy producenci żywności działający na czeskim rynku. Składali nawet w tej sprawie skargi w Parlamencie Europejskim. Więcej na ten temat TUTAJ.
opr. ITRZ