Prezes PKP Intercity Jacek Leonkiewicz oraz Magdalena Zajączkowska-Ejsymont, członek zarządu ds. finansowych, złożyli rezygnacje z pełnionych funkcji. Oboje w spółce pracowali od stycznia 2015 roku. W zarządzie PKP Intercity został Piotr Rybotycki, odpowiedzialny za sprawy operacyjne.
Leonkiewicz i Zajączkowska-Ejsymont o zakończeniu pracy w PKP Intercity poinformowali we wspólnym oświadczeniu, nie podali jednak przyczyn rezygnacji.
"Dzisiaj kończymy naszą współpracę z PKP Intercity. Okres ostatnich kilkunastu miesięcy w spółce, a więc okres, w którym mieliśmy ogromną przyjemność sprawować funkcję w zarządzie spółki, był czasem zmian w PKP Intercity. Wierzymy, że był to czas przełomu w historii spółki" - napisali w przesłanym mediom w środę oświadczeniu.
Jak wskazali, gdy przychodzili do spółki z początkiem 2015 r., musieli "zmierzyć się z wieloma wyzwaniami".
"Usłyszeliśmy, że brakuje taboru, brakuje ludzi, nie będziemy w stanie obsłużyć ruchu w wakacje, główne projekty inwestycyjne w nowy tabor są opóźnione i najpewniej nie uda się ich zrealizować, a strata netto za 2015 r. osiągnie wartość trzycyfrową" - wskazali. Dodali, że spółka borykała się z ogromną liczbą nierozpatrzonych reklamacji, "krytykowane Pendolino notowało niskie frekwencje", a liczba przewiezionych pasażerów osiągnęła "historyczne dno".
Leonkiewicz i Zajączkowska-Ejsymont podkreślają, że przede wszystkim dzięki ciężkiej pracy i zaangażowaniu wszystkich pracowników PKP Intercity udało się ,,stawić czoła wyzwaniom".
Wśród osiągnięć wymieniają m.in. wprowadzenie wielu nowych ofert biletowych, poprawienie systemu sprzedaży, ,,dzięki czemu dziś przez internet można kupić bilety okresowe, bilety weekendowe czy bilety na rower, a także wymienić bilet bez konieczności składania reklamacji".
Za swój sukces uważają też uporanie się z dużą ilością przeterminowanych reklamacji, zatrudnienie i wyszkolenie kilkuset nowych pracowników, drużyn konduktorskich, dzięki czemu - jak wskazują - znacznie podniósł się standard i poziom obsługi pasażerów.
"Najważniejszym jednak osiągnięciem jest powrót pasażerów do PKP Intercity. W 2015 r. przewieźliśmy ponad 31 mln pasażerów, co było wynikiem o ponad 5,5 mln lepszym niż w 2014 r. " - podkreślili.
Dodali, że początek br. wskazuje, iż dynamika wzrostu liczby pasażerów oraz przychodów ze sprzedaży biletów utrzymuje się na wysokim poziomie - 30 proc. ,,Co wskazuje, że cel - przewiezienie ponad 37 mln pasażerów w całym roku (2016 r. - PAP), powinien zostać osiągnięty" - zaznaczyli.
Jak wskazali, w 2015 r. przeprowadzono w spółce wiele zmian organizacyjnych. ,,Zaczęliśmy dynamicznie zarządzać długością składów, renegocjowaliśmy szereg umów, scentralizowaliśmy zakupy i wdrożyliśmy przejrzystą procedurę zakupową, która pozwoliła na istotne oszczędności przetargowe" - dodali.
Łącznie oszczędności, jakie dzięki tym działaniom udało się osiągnąć, byli członkowie zarządu szacują na ponad 100 mln zł. "Wierzymy, że zrealizowane działania będą miały pozytywne przełożenie na kolejne lata funkcjonowania PKP Intercity" - dodali.
Leonkiewicz i Zajączkowska-Ejsymont podkreślają, że PKP Intercity jest spółką o wielkim potencjale i są przekonani o tym, że kontynuując ciężką pracę, a także wdrażając dalsze działania optymalizujące koszty, spółka będzie "wozić, co najmniej 50 mln pasażerów rocznie i będzie generować trzycyfrowe zyski".
Jacek Leonkiewicz został prezesem PKP Intercity 16 stycznia 2015 r., tego samego dnia do zarządu spółki dołączyła Magdalena Zajączkowska-Ejsymont.
PKP Intercity to spółka akcyjna grupy PKP, obsługującą kolejowe dalekobieżne przewozy pasażerskie. PKP Intercity zanotowała w 2015 r. 1,53 mld zł przychodu, czyli o 266 mln zł więcej niż w 2014 r.