Polski fundusz inwestycyjny Enterprise Investors sprzedał za ponad pół miliarda euro rumuńską sieć supermarketów Profi. Nabywcą jest Mid Europa Partners. Dotąd spekulowano, że najpoważniejszym kandydatem do kupna sklepów jest właściciel Biedronki.
Najłatwiej transakcje opisuje słowo "naj". Największa sieć supermarketów w Rumunii, największa transakcja przeprowadzona przez fundusz private equity w Rumunii, najdroższe przejęcie na tamtejszym rynku i największy sukces w historii Enterprise Investors.
Sieć Profi wyceniono na 533 miliony euro. Transakcja wymaga jeszcze zgód regulacyjnych, ale te nie powinny być większym problemem i Mid Europa Partners przejmie supermarkety. Choć fundusz w Rumunii kupuje, to w Polsce właśnie szykuje się do sprzedaży swojej sieci sklepów Żabka. Ta transakcja będzie jednak prawdopodobnie dużo większa, bo mowa o kwocie ponad miliarda euro.
Profi to obecnie sieć supermarketów działających w całej Rumunii. Łącznie posiada ponad 500 placówek w blisko 250 lokalizacjach. Działa pod kilkoma markami Profi Standard, Profi City oraz Loco.
- Jest pierwszą siecią handlową w Rumunii, która stworzyła markę dla klientów mieszkających w małych miejscowościach, co pozwoliło jej na dotarcie do obszarów wcześniej niespenetrowanych przez nowoczesny handel detaliczny - podano w komunikacie prasowym.
W 2010 roku Enterprise Investors kupił ją za 66 mln euro. A następnie doinwestował ją jeszcze 10 mln euro. Prawdopodobnie fundusz na transakcji zarobił więc ok. 450 mln euro.
- Profi to historycznie najbardziej udana inwestycja Enterprise Investors w sektorze handlu detalicznego. Jest to doskonały przykład firmy, która przeszła transformację z prywatnego przedsiębiorstwa do nowocześnie zarządzanej korporacji - mówi Sebastian Król, partner w Enterprise Investors odpowiedzialny za inwestycję.
W 2016 roku spółka planuje osiągnąć wpływy ze sprzedaży na poziomie 800 milionów euro, co przełoży się na 30 proc. średnioroczny wzrost przychodów.
Jeszcze kilka miesięcy temu spekulowano, że Profi trafi w ręce Jeronimo Martins, czyli właściciela Biedronki. O zainteresowaniu ze strony Portugalczyków pisała miejscowa prasa. Rywalem miał być fundusz CVC.
