Analitycy jednego z największych banków inwestycyjnych świata, Morgan Stanley, docenili Program 500+ i prognozują, że znacznie przyśpieszy on wzrost gospodarczy Polski. Pół roku temu byli bardziej sceptyczni.
Analitycy Morgan Stanley w raporcie z 13 marca podnieśli prognozę wzrostu PKB Polski do 3,6 proc. w 2016 roku (3,2 proc. wcześniej) oraz 3,6 proc. w 2017 roku (3,4 proc. wcześniej). To i tak trochę niżej niż oczekiwania wzrostu w ustawie budżetowej - +3,8 proc. - ale poprawa perspektyw wzrostu jest wyraźna.
Powodem podwyżki są m.in. wyższe wydatki gospodarstw domowych po wprowadzeniu programu 500+.
"Nawet zakładając spowolnienie na początku 2016 roku, uważamy, że nasze poprzednie prognozy wzrostu o 3,2 proc. w 2016 i 3,4 proc. w 2017 roku są prawdopodobnie nieco zbyt niskie. Dodatkowo luzowanie fiskalne stało się faktem w postaci programu 500+, który wesprze gospodarkę, dokładając około 1 proc. PKB ze strony wydatków gospodarstw domowych" - napisano.
Jeszcze pół roku temu analitycy tej instytucji obawiali się ryzyka politycznego w związku z wyborami do Sejmu i obniżali swoje oceny naszej gospodarki. Potencjalne zwycięstwo PiS miało według nich m.in. powiększyć deficyt budżetowy.
Morgan Stanley nadal jednak zwraca uwagę na nieprzewidywalność polityczną w Polsce, która w ocenie analityków będzie trwałym zjawiskiem.
Spodziewają się jednocześnie, że polski rząd odstąpi od niekorzystnego dla gospodarki planu restrukturyzacji kredytów walutowych, choć nadal wynik tego procesu uważają za "wysoce niepewny".
Ustawa o frankowiczach w wersji prezydenckiej może kosztować banki 44 mld zł, co mogłoby zachwiać systemem bankowym oraz podwyższyć stosowane przez banki marże.
"Wierzymy, że rządzący będą szukali kompromisowych rozwiązań z bankami, co powinno powstrzymać dalsze obniżki ratingów" - napisali.
Autorzy raportu nadal prognozują, że RPP obniży w tym roku stopy procentowe o 0,5 punktu procentowego, ze względu na „ultra-luźną” politykę monetarną w innych krajach oraz niższą od oczekiwań inflację.
Miesiąc wcześniej analitycy Morgan Stanley podwyższyli zalecenie dla polskich obligacji skarbowych do „przeważaj”. Ocenili, że różnica rentowności pomiędzy dziesięcioletnimi obligacjami Polski i Niemiec będzie się zawężała.
W raporcie, dotyczącym całego regionu CEEMEA (Central & Eastern Europe, Middle East and Africa) Morgan Stanley pozostawił niezmienione prognozy PKB w 2016 roku dla Rumunii (4,4 proc.), Turcji (3,0 proc.) i Czech (2,5 proc.), podniósł szacunki dla Węgier (2,5 proc.) oraz obniżył dla Ukrainy (1,1 proc.) i Rosji (-2,1 proc.).