Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Program 500 +. Rafalska apeluje do samorządów

210
Podziel się:

Rząd zapewnił środki finansowe na świadczenia wychowawcze, rodzinne, alimentacyjne w wysokości zgłoszonej przez Państwa urzędy i tylko od Państwa woli i sprawności zależy, czy środki te pozwolą godnie przygotować się rodzinom do Świąt - podkreśliła Rafalska.

Program 500 +. Rafalska apeluje do samorządów
(Mateusz Jagielski)

Szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska zaapelowała do samorządów o sprawną wypłatę świadczeń dla rodzin. Niech pieniądze trafią do rodzin przed świętami - poprosiła minister w piśmie do samorządowców.

W związku z informacjami, jakie otrzymuje od obywateli Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, o niewypłacaniu przez niektóre urzędy miast i gmin świadczeń wychowawczych, świadczeń rodzinnych i świadczeń alimentacyjnych, Rafalska zwróciła się do samorządów z apelem o działania umożliwiające jak najszybszą wypłatę świadczeń - "tak, aby przed Świętami Bożego Narodzenia mogły trafić do rodzin".

- Rząd zapewnił środki finansowe na świadczenia wychowawcze, rodzinne, alimentacyjne w wysokości zgłoszonej przez Państwa urzędy i tylko od Państwa woli i sprawności zależy, czy środki te pozwolą godnie przygotować się rodzinom do Świąt - podkreśliła Rafalska w piśmie do prezydentów, burmistrzów i wójtów miast i gmin.

Świadczenia wychowawcze, czyli pieniądze w z programu "Rodzina 500 +", przysługują wszystkim rodzinom na każde drugie i kolejne dziecko do ukończenia przez nie 18 lat. Po spełnieniu kryterium dochodowego (800 zł na osobę w rodzinie lub 1200 zł, jeśli w rodzinie jest dziecko z niepełnosprawnością), świadczenie przyznawane jest także na pierwsze dziecko.

Świadczeniami rodzinnymi są m.in. zasiłek rodzinny oraz dodatki do zasiłku rodzinnego, świadczenie rodzicielskie oraz świadczenia opiekuńcze, takie jak zasiłek pielęgnacyjny, świadczenie pielęgnacyjne i specjalny zasiłek opiekuńczy. Część świadczeń rodzinnych, np. zasiłek rodzinny i dodatki do niego, uzależnionych jest od kryterium dochodowego (w tym przypadku - 674 zł na osobę w rodzinie lub 764 zł w przypadku rodzin z niepełnosprawnymi dziećmi).

Z kolei o świadczenia z funduszu alimentacyjnego mogą się starać się osoby, które nie są w stanie wyegzekwować zasądzonych alimentów, a których dochód nie przekracza kwoty 725 zł na osobę w rodzinie. Wysokość świadczeń pokrywa się z wysokością na bieżąco ustalanych alimentów, nie może jednak przekroczyć 500 zł miesięcznie. Ich średnia wysokość w zeszłym roku wynosiła ok. 380 zł.

Świadczenia dla rodzin wypłacane są przez samorządy.

oprac. Katarzyna Kalus

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(210)
WYRÓŻNIONE
robert
8 lat temu
500 PLUS TO NIE ROZDAWNICTWO A DZIELENIE ŚRODKÓW FINANSOWYCH Z BUDŻETU PAŃSTWA W CELU WYRÓWNYWANIA DYSPROPORCJI MIĘDZY BOGATYMI A BIEDNYMI I MIARODAJNIE SPRAWIEDLIWEGO DOSTĘPU DO DÓBR MATERIALNYCH
Red
8 lat temu
Apel podatnika do Rafalskiej: natychmiast przestańcie nas okradać. Pakujecie miliardy cwanym patolom, a uczciwym starszym ludziom pracy pokazujecie środkowy palec. Mam nadzieję, że oprócz nieuchronnej kary bożej spotka was też ta na ziemi.
Maria
8 lat temu
I tym sposobem mnóstwo nierobów i dzieciorobów zgarnia co miesiąc po kilka tysięcy, nie hańbiąc się pracą. Pracuję w MOPSie i wiem, jak wyglądają listy wypłat. Przeciętny, pracujący oczywiście Polak w życiu nie zobaczy takich pieniędzy na swoim koncie, jakie co miesiąc dostaje patologia. Z naszych podatków. Zgroza, jakie rozdawnictwo stosuje ten rząd. Zamiast wspomagać pracujących, promuje kombinatorstwo i nieróbstwo.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (210)
obibok
4 lata temu
My chcemy krajowych produktów, a nie z UE lub Chin.
Obserwator
6 lat temu
Rozumiem, że państwo usiłuje pomóc biednym ale jednocześnie niech się stara skłonić do pracy, pomóc zdobyć zawód delikwentom żeby nie musieli tylko liczyć na państwową pomoc. Tymczasem tak się nie dzieje. Beneficjenci biorą, stronią od pracy, rozpychają się szydząc z pracujących i kpią w żywe oczy z podatników. Często otrzymujący 500+ więcej mają z tej pomocy od ciężko pracujących. W końcu bomba wybuchnie. Nie wierzę, żeby tak mogło trwać w nieskończoność.
Iga
7 lat temu
To ja zapraszam panią minister do Wrocławia, w jakich warunkach pracuje sie przy przyznawaniu i wypłatach swiadczen. Pracownicy uciekają pracują po godzinach. Proponuje pani usiąść na stanowisku na pare godz. zobaczymy co powie. Jak sie wymyśla programy to sie zapewnia godne warunki pracownikom.
raty
8 lat temu
nawet to 500 im nie pomoże to kwestia czasu...za budżetowe pieniądze kupili sobie głosy
ciderman
8 lat temu
to jak przed Swietami Bozego Narodzenia to maja troche czasu...9 miesiecy...kto to pisze?
...
Następna strona