Szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska zaapelowała do samorządów o sprawną wypłatę świadczeń dla rodzin. Niech pieniądze trafią do rodzin przed świętami - poprosiła minister w piśmie do samorządowców.
W związku z informacjami, jakie otrzymuje od obywateli Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, o niewypłacaniu przez niektóre urzędy miast i gmin świadczeń wychowawczych, świadczeń rodzinnych i świadczeń alimentacyjnych, Rafalska zwróciła się do samorządów z apelem o działania umożliwiające jak najszybszą wypłatę świadczeń - "tak, aby przed Świętami Bożego Narodzenia mogły trafić do rodzin".
- Rząd zapewnił środki finansowe na świadczenia wychowawcze, rodzinne, alimentacyjne w wysokości zgłoszonej przez Państwa urzędy i tylko od Państwa woli i sprawności zależy, czy środki te pozwolą godnie przygotować się rodzinom do Świąt - podkreśliła Rafalska w piśmie do prezydentów, burmistrzów i wójtów miast i gmin.
Świadczenia wychowawcze, czyli pieniądze w z programu "Rodzina 500 +", przysługują wszystkim rodzinom na każde drugie i kolejne dziecko do ukończenia przez nie 18 lat. Po spełnieniu kryterium dochodowego (800 zł na osobę w rodzinie lub 1200 zł, jeśli w rodzinie jest dziecko z niepełnosprawnością), świadczenie przyznawane jest także na pierwsze dziecko.
Świadczeniami rodzinnymi są m.in. zasiłek rodzinny oraz dodatki do zasiłku rodzinnego, świadczenie rodzicielskie oraz świadczenia opiekuńcze, takie jak zasiłek pielęgnacyjny, świadczenie pielęgnacyjne i specjalny zasiłek opiekuńczy. Część świadczeń rodzinnych, np. zasiłek rodzinny i dodatki do niego, uzależnionych jest od kryterium dochodowego (w tym przypadku - 674 zł na osobę w rodzinie lub 764 zł w przypadku rodzin z niepełnosprawnymi dziećmi).
Z kolei o świadczenia z funduszu alimentacyjnego mogą się starać się osoby, które nie są w stanie wyegzekwować zasądzonych alimentów, a których dochód nie przekracza kwoty 725 zł na osobę w rodzinie. Wysokość świadczeń pokrywa się z wysokością na bieżąco ustalanych alimentów, nie może jednak przekroczyć 500 zł miesięcznie. Ich średnia wysokość w zeszłym roku wynosiła ok. 380 zł.
Świadczenia dla rodzin wypłacane są przez samorządy.
oprac. Katarzyna Kalus