Według prognoz NBP wzrost PKB sięgnie w tym roku 4,6 proc. W 2019 ma spowolnić do 3,8 proc., a w kolejnym roku do 3,5 proc.
W projekcie założeń ekonomiści RPP zakładają, że pomimo wysokiej koniunktury dynamika PKB będzie spadać.
- Według dostępnych prognoz w 2019 r. koniunktura w polskiej gospodarce pozostanie dobra, choć dynamika PKB będzie nieco niższa niż w bieżącym roku. Wzrost konsumpcji mimo nieznacznego osłabienia, pozostanie prawdopodobnie relatywnie wysoki, czemu sprzyjać będzie dalszy wzrost zatrudnienia i wynagrodzeń oraz bardzo dobre nastroje gospodarstw domowych - czytamy w projekcie założeń, przesłanym do Sejmu.
Rada prognozuje także obniżenie dynamiki inwestycji publicznych. To, zdaniem ekonomistów z RPP, wynik oczekiwanego spowolnienia wzrostu wydatków współfinansowanych ze środków z Unii Europejskiej.
- Wpływ tego spowolnienia na dynamikę nakładów brutto na środki trwałe będzie jednak prawdopodobnie ograniczony przez oczekiwane przyspieszenie inwestycji przedsiębiorstw, któremu sprzyjać powinna korzystna sytuacja finansowa firm przy wysokim wykorzystaniu ich zdolności wytwórczych - czytamy dalej.
Cel inflacyjny utrzymany
Zgodnie z przedstawionym projektem Założeń Polityki Pieniężnej utrzymany ma zostać cel inflacyjny na poziomie 2,5 proc, z możliwym odchyleniem wielkości jednego punktu procentowego.
Jak podkreślają ekonomiści RPP, polityka pieniężna ma być prowadzona w taki sposób, aby sprzyjać utrzymaniu zrównoważonego wzrostu gospodarczego oraz stabilności systemu finansowego.
- Podstawowym instrumentem polityki pieniężnej pozostaną stopy procentowe NBP, a celem operacyjnym będzie kształtowanie stawki POLONIA w pobliżu stopy referencyjnej NBP. Polityka pieniężna będzie realizowana w warunkach płynnego kursu walutowego, który nie wyklucza interwencji na rynku walutowym - czytamy w projekcie.
RPP podkreśla, że w państwach, w których realizowana jest polityka celu inflacyjnego, inflacja jest zazwyczaj na niższym poziomie, niż w pozostałych.
Od 2004 roku, przeciętny wskaźnik inflacji w Polsce wynosił 2 proc. czyli w granicach celu, wskazywanego przez NBP.
Największe zagrożenia dla gospodarki
Choć prognozy NBP nie wskazują na istotne ryzyko, Założenia Polityki Pieniężnej zawierają też opis zagrożeń dla polskiej gospodarki.
Wśród tych największych, RPP wymienia eskalację światowej wojny handlowej.
- Najważniejszym czynnikiem ryzyka jest ewentualne zaostrzenie sporów handlowych między największymi gospodarkami światowymi. Mogłoby ono skutkować silniejszym spowolnieniem w handlu międzynarodowym, które - szczególnie gdyby prowadziło do istotnego osłabienia sprzedaży eksportowej strefy euro - miałoby prawdopodobnie negatywny wpływ na wzrost gospodarczy w Polsce - czytamy w projekcie.
Zdaniem RPP źródłem niepewności może być też wpływ zacieśniania się polityki pieniężnej USA na globalną koniunkturę i ceny aktywów na światowych rynkach.
Wśród czynników ryzyka da polskiej gospodarki NBP wymienia też kształtowanie się cen surowców energetycznych, a zwłaszcza ropy naftowej.
Do wewnętrznych czynników ryzyka NBP zalicza niepewność dotyczącą wpływu sytuacji na rynku pracy na dynamikę wynagrodzeń oraz skalę i tempo dostosowywania cen do rosnących kosztów pracy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl