- Prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec pięciu podejrzanych osób środków zapobiegawczych - powiedział w piątek wieczorem Marcin Lorenc, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Szczecinie. Wiadomo, że w tej grupie jest były szef KNF Andrzej Jakubiak i były wiceszef KNF Wojciech Kwaśniak.
- Nie będzie wniosków aresztowych w stosunku do nikogo - zaznaczył.
Jak wyjaśnił, wspomniane środki to zakaz kontaktowania się z innymi podejrzanymi, poręczenia majątkowe i dozory policyjne. - Natomiast wobec pozostałych dwóch osób decyzja zapadnie w późnych godzinach wieczornych, po dokończeniu wszystkich czynności - dodał.
Lorenc wyjaśnił, że wysokość poręczeń majątkowych sięgających 200 tys. zł jest "dostosowana do sytuacji materialnej podejrzanych i charakteru zarzucanych im czynów".
O zwolnieniu urzędników KNF jako pierwszy poinformował na Twitterze dziennikarz śledczy "Gazety Wyborczej" Wojciech Czuchnowski. Według jego relacji szczecińscy prokuratorzy mieli przyznać, że polecenie zatrzymania dostali "z góry".
Funkcjonariusze Centralnego Biura Antykorupcyjnego zatrzymali w czwartek byłego przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Andrzeja Jakubiaka i sześciu podległych mu urzędników.
Na liście jest Wojciech Kwaśniak, który kilka lat temu został brutalnie pobity na terenie swojej posesji. Zarzuty w tej sprawie usłyszały osoby związane ze SKOK Wołomin.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl