Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|

Włosi chcą ograniczenia produkcji Prosecco. "Tylko w określonych regionach"

11
Podziel się:

Lekkie, musujące wino stało się żyłą złota. Rocznie we Włoszech 14 tys. winnic produkuje 550 mln butelek tego trunku. Zdaniem lokalnych władz sytuacja wymyka się spod kontroli.

Włosi chcą ograniczenia produkcji Prosecco. "Tylko w określonych regionach"

Wartość produkcji Prosecco ocenia się na 2,5 mld euro rocznie. W ciągu ostatnich 10 lat popularność tego wina gwałtownie wzrosła - zauważa włoski dziennik "La Repubblica".

Oryginalne Prosecco można produkować tylko w regionach: Wenecja Euganejska i Friuli-Wenecja Julijska, w okolicach miejscowości Conegliano, Valdobbiadene i Asolo.

Ogromna popularność musującego wina sprawia, że każdy kawałek terenu w tych regionach przerabia się na winnice. Cena 1 hektara ziemi w regionie Valdobbiadene wzrosła w ciągu ostatnich kilku lat do 1 miliona euro.

Zdaniem lokalnych władz boom na Prosecco może doprowadzić do degradacji biologicznej regionów, w których produkuje się wino, chaosu na rynku i obniżenia jakości produktu.

Znane są już przypadki, w których producenci wyrywali z korzeniami winogrona odmiany _ glera _ uprawiane np. na Sycylii po czym przesadzali je do winnic w regionach umożliwiających produkcję Prosecco. Pod nowe winnice wycina się lasy, sady, czy likwiduje inne uprawy.

- Ktokolwiek sadzi _ glerę _ w nadziei, że kiedyś będzie mógł robić Prosecco, niech przestanie się łudzić - ostrzegł wiceminister rolnictwa Włoch Franco Manzato, cytowany przez "La Repubblica". - Produkcja jest ściśle związana z wyznaczonym terenem, a w przyszłości będzie ograniczona.

Zobacz także: Czerwone wino nie pomaga w walce z trądzikiem

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
dudi
6 lat temu
Kolejna po mostach i szynce włoska podróba
trader21
6 lat temu
Naiwniacy... Chodzi tylko i wylacznie o to, ze kase zarabia ktos, kto nie powinien. Dlatego ten co wzial w lape opowiada farmazony, jaka to produkcja tego czy tamtego szkodliwa. Podobne bajeczki slysze w temacie ograniczania dostepu do dowolnego zawodu. W Niemczech na przyklad trzeba miec licencje na bycie wulkanizotorem, bo bez tego wiadomo - ludzie my masowo gineli w wypadkach drogowych i zle napompowane opony wybuchaloby i zabijalyby co drugiego przechodnia.
AA
6 lat temu
Tanie wino jest dobre bo jest dobre i tanie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (11)
Sobiepan
6 lat temu
A mówią że jest wolny rynek, hehehe, no ale tylko mówią, hehehe, chociaż ja tego badziewia nie piję, bo szkodzi zdrowiu
Sobiepan
6 lat temu
A mówią że jest wolny rynek, hehehe, no ale tylko mówią, hehehechociaż ja tego badziewia nie piję, bo szkodzi zdrowiu
BMF
6 lat temu
I CO TERAZ BEDZIE????!!!!
AA
6 lat temu
Tanie wino jest dobre bo jest dobre i tanie
dudi
6 lat temu
Kolejna po mostach i szynce włoska podróba