66 tys. zł - tyle kosztował protest niepełnosprawnych według szacunków Kancelarii Sejmu. Wraz ze swoimi opiekunami domagali się wyższych świadczeń i przebywali w budynku Sejmu od połowy kwietnia do końca maja.
40-dniowy protest niepełnosprawnych kosztował dokładnie 65 861 zł. Kancelaria Sejmu podała, że tyle wydała na media, sprzątanie czy obsługę gastronomiczną. Ale to nie wszystko.
Szefowa Kancelarii Agnieszka Kaczmarska za koszt protestu uznała również montaż ścianek w holu podczas Zgromadzenia Parlamentarnego NATO, jak i odmalowanie pomieszczeń po zakończeniu protestu. Do tego ma dojść jeszcze koszt opieki medycznej nad protestującymi. Kancelaria Sejmu wciąż czeka tu na odpowiednie faktury.
Zobacz też: *Protest niepełnosprawnych w Sejmie. Gowin: zrobiliśmy wszystko na co stać polskie państwo *
"Na protestujących wylała się fala hejtu. To się wymknęło spod kontroli". Zobacz wideo:
**
**
Czy ktoś zostanie obciążony tymi kosztami? Na razie nie wiadomo.
- Nie została podjęta decyzja, jeżeli chodzi o tę kwestię - powiedziała Kaczmarska. Dodała, że poprzedni duży protest niepełnosprawnych, który odbył się w Sejmie cztery lata temu, kosztował Kancelarię 17 tys. zł. Tamten trwał jednak tylko 17 dni.
Niepełnosprawni i ich opiekunowie protestowali w Sejmie od 18 kwietnia do 27 maja. Chcieli między innymi specjalnego dodatku rehabilitacyjnego, który miał przysługiwać niezdolnym do samodzielnej egzystencji. Miałby wynosić 500 zł miesięcznie. Tego postulatu rządzący nie zrealizowali, choć podniesiono rentę socjalną z 865 do 1029 zł.rel="nofollow">
Czytaj też: *Protest w Sejmie zawieszony. Zobacz, co udało się osiągnąć rodzicom niepełnosprawnych *
* * Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl * *