Najpierw będą protestować pod gmachem Naczelnego Sądu Administracyjnego. Później przejdą pod Kancelarię Prezydenta. Chodzi o sprzedawców lekkiego oleju opałowego, którzy chcą zwrócić uwagę na swoją trudną sytuację.
Protestujący domagają się możliwości rejestrowania rozpraw, toczących się przed Naczelnym Sądem Administracyjnym. Na początku roku Trybunał Konstytucyjny orzekł, że rozporządzenie ministerstwa finansów nakazujące firmom zbieranie informacji o klientach, w formie oświadczeń, w których deklarują oni przeznaczenie kupowanego paliwa jest niezgodne z konstytucją. W ocenie sędziów przepisy naruszały zasadę zaufania jednostki do państwa i stanowionego prawa.
Wyrok daje przedsiębiorcom możliwość wznowienia zakończonych wyrokiem postępowań. Mają na to czas do 20 maja. Według ich szacunków od 2004 roku sądy administracyjne orzekły kary i przepadek mienia na sumę ponad 2 miliardów złotych.
Pod pałacem prezydenckim dystrybutorzy lekkiego oleju opałowego chcą zamanifestować poparcie dla zmian w ordynacji podatkowych, proponowanych przez Bronisława Komorowskiego. Zakładają one między innymi rozstrzyganie wątpliwości na korzyść podatnika.
Według protestujących problem dotyczy firm zatrudniających około 20 tysięcy pracowników. Pikieta rozpocznie się o godzinie 8.30.
Czytaj więcej w Money.pl