Trwająca trzeci dzień akcja zakładowego związku zawodowego pracowników dołowych była protestem przeciwko bezprawnemu - zdaniem związkowców - zwolnieniu z pracy Jacka Szymika. Zdaniem związkowców decyzja ta była wynikiem szykanowania niewygodnego dla zarządu działacza.
Jacek Szymik został zwolniony po sądowym wyroku, który uznał go winnym nielegalnego zorganizowania strajku w ubiegłym roku, w wyniku którego kopalania poniosła duże straty.