Kilkaset osób protestowało w Warszawie przeciwko działaniom banków. Chcieli wyrazić swój bunt wobec problemów z kredytami frankowymi. Protestujący apelowali o przewalutowanie swoich pożyczek.
Przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie protestowali ludzie, którzy wzięli kredyty we frankach szwajcarskich. Domagali się zmian w przepisach, dotyczących kredytów hipotecznych.
Kurs franka wynosi teraz 3 złote 93 grosze i jest dużo niższy, niż w połowie stycznia. Uczestnicy protestu mówili jednak, że nie chodzi im tylko o to. Domagali się między innymi, by egzekucja komornicza była ograniczona do hipoteki, a nie obejmowała całego majątku dłużnika.
Jeden z organizatorów protestu, Mariusz Zając ze stowarzyszenia _ Pro Futuris _, podkreślił, że hasło manifestacji brzmi _ Stop bankowemu bezprawiu! _ Dodał, że _ frankowicze _ domagają się wykreślenia niedozwolonych zapisów z umów kredytowych po to, aby, jak powiedział, banki nie stały ponad prawem. Protestujący domagali się też likwidacji bankowego tytułu egzekucyjnego. Swoje postulaty złożyli w Pałacu Prezydenckim.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Belka przeciw frankowcom. Boi się ich pomysłu Jego zdaniem przewalutowanie może rodzić ryzyko systemowe. | |
Piechociński się tłumaczy: "Nie groziłem" A jednocześnie wicepremier zarzuca "uwłaszczenie się" prof. Modzelewskiego na wprowadzonym przez niego podatku VAT. | |
Zarabiasz w złotych? Bank nie da ci tego kredytu Od lipca kredyty walutowe dostępne tylko dla tych, sporo zarabiających w obcej walucie. |