- Żaden inny rząd nie robił dla pielęgniarek tyle co ten obecny – powiedziała w programie „Money. To się liczy” Józefa Szczurek-Żelazko, wiceminister zdrowia.
Protest pielęgniarek w Przemyślu zakończył się wczoraj podpisaniem porozumienia w siedzibie ministerstwa zdrowia. Podwyżki będą rozłożone w latach, a ich wysokość będzie zależała od wielu czynników, między innymi stanu finansów szpitala. O sytuację pielęgniarek w Polsce pytaliśmy w programie „Money. To się liczy” wiceminister zdrowia.
- Jestem bardzo zbudowana tym, jak wiele obecny minister zdrowia robi dla tej grupy zawodowej – uważa Józefa Szczurek-Żelazko. – Przypominam, że w lipcu tego roku zostało podpisane porozumienie, które gwarantuje pielęgniarkom włączenie do zasadniczego wynagrodzenia kwoty 1100 zł już od 1 sierpnia. To samo porozumienie gwarantuje od przyszłego roku 7-dniowy, płatny urlop szkoleniowy, ponadto gwarantuje zatwierdzenie norm zatrudnienia, które do tej pory nie były definiowane a także wykorzystanie dodatkowych kompetencji pielęgniarki np. porad, które będą odrębnie finansowane z środków publicznych. Żaden rząd wcześniej nie zrobił tyle dla środowiska pielęgniarskiego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl