Poszkodowani w wypadkach komunikacyjnych mają prawo do bezpłatnego prywatnego leczenia - wynika z uchwały Sądu Najwyższego wydanej w odpowiedzi na wniosek Rzecznika Finansowego. Do tej pory ubezpieczyciele z zasady odmawiali pokrycia takich kosztów lub je zaniżali.
Państwowa służba zdrowia od lat jest niewydolna i nic nie wskazuje na to, by szybko się to zmieniło. Problemem jest każdy dzień opóźnienia leczenia czy rehabilitacji po wypadku. Często konieczne jest skorzystanie z prywatnego gabinetu lekarskiego.
Uchwała Sądu Najwyższego ujednolica linię orzeczniczą oraz praktykę likwidacji szkód przez zakłady ubezpieczeń z korzyścią dla poszkodowanych. Będzie łatwiej nie tylko o uzyskanie pokrycia już poniesionych kosztów leczenia czy rehabilitacji w prywatnej służbie zdrowia, ale też uzyskania zaliczek.
- Klienci skarżyli się, że decydując się na prywatne leczenie, musieli angażować własne środki - przyznaje Krystyna Krawczyk, dyrektor wydziału Klienta Rynku Ubezpieczeniowo-Emerytalnego w Biurze Rzecznika Finansowego. - Dopiero potem mogli starać się o ich refundację. Niestety często musieli robić to na drodze sądowej, po wykazaniu, że w ramach publicznego systemu nie byliby leczeni odpowiednio szybko i z użyciem najskuteczniejszych procedur medycznych.
Jak przyznają przedstawiciele Europejskiego Centrum Odszkodowań, towarzystwa ubezpieczeniowe z zasady odmawiały pokrycia kosztów prywatnego leczenia i rehabilitacji lub je zaniżały. Ubezpieczyciele argumentowali, że poszkodowani powinni korzystać z bezpłatnej opieki medycznej w ramach NFZ.
Jak będzie teraz? Najprawdopodobniej Sąd sprecyzuje w uzasadnieniu uchwały warunki uznania wydatków za "celowe i uzasadnione” oraz rozkład obowiązków poszkodowanego i ubezpieczyciela w procesie dochodzenia roszczeń. Uchwała otwiera możliwość ponownego złożenia reklamacji do zakładu ubezpieczeń w przypadku nieprzedawnionych roszczeń.
Zgodnie z art. 442 (1) kodeksu cywilnego okres przedawnienia roszczeń co do znacznej części wypadków drogowych powodujących urazy ciała wynosi nawet 20 lat. To oznacza, że osoby, którym towarzystwa odmówiły pokrycia kosztów rehabilitacji w przeszłości, mogą teraz zwrócić się o rekompensatę wraz z odsetkami.
Europejskie Centrum Odszkodowań radzi, by osoby, które ucierpiały w wypadkach i chcą skorzystać z usług prywatnej służby zdrowia udokumentowały wszystkie wydatki (faktury, rachunki) i przechowywały dokumentację medyczną, która wskazuje na konieczność konkretnych wizyt lekarskich i zabiegów.
- Liczymy, że zmieni się podejście do poszkodowanych - komentuje Aleksander Daszewski, radca prawny w Biurze Rzecznika Finansowego. - Ubezpieczyciele prawdopodobnie będą starali się objąć ich opieką medyczną tuż po wypadku, zanim zaczną szukać na własną rękę możliwości leczenia czy rehabilitacji. Będą oferowali poszkodowanym możliwość rehabilitacji we współpracujących z nimi placówkach.
_ „Towarzystwa ubezpieczeniowe otrzymały czytelną informację - jak najszybszy powrót poszkodowanego do pełnej sprawności jest najważniejszy. Państwowa służba zdrowia jest niewydolna a każdy dzień zwłoki w leczeniu i rehabilitacji urazów powypadkowych działa na niekorzyść osób, które ucierpiały w zdarzeniach komunikacyjnych. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Sąd Najwyższy jasno wskazał: poszkodowani mogą korzystać z prywatnego leczenia i rehabilitacji a koszty zwróci towarzystwo ubezpieczeniowe z polisy OC sprawcy wypadku” _, podkreśla Joanna Smereczańska-Smulczyk.
Z doświadczenia Europejskiego Centrum Odszkodowań S.A. wynika, że dotychczas towarzystwa ubezpieczeniowe z zasady odmawiały pokrycia kosztów prywatnego leczenia i rehabilitacji lub je zaniżały. Ubezpieczyciele argumentowali, że poszkodowani powinni korzystać z bezpłatnej opieki medycznej w ramach NFZ.W opinii EuCO uchwała uporządkuje i ujednolici rozbieżności w praktyce towarzystw ubezpieczeniowych.
Osoby, które ucierpiały w wypadkach i chcą skorzystać z usług prywatnej służby zdrowia powinni udokumentować wszystkie wydatki (faktury, rachunki) i przechowywać dokumentację medyczną, która wskazuje na konieczność konkretnych wizyt lekarskich i zabiegów. Orzeczenie jest również ważne dla poszkodowanych, którzy po wypadku korzystali z prywatnej opieki medycznej a towarzystwa odmówiły pokrycia jej kosztów. Okres przedawnienia w przypadku większości wypadków drogowych powodujących urazy ciała wynosi nawet 20 lat. To oznacza, że te osoby mogą teraz zwrócić się o rekompensatę wraz z odsetkami.