Kilkaset osób protestowało przed Sejmem przeciwko deregulacji zawodów pośrednika i zarządcy nieruchomości oraz rzeczoznawcy majątkowego. Manifestanci podkreślali, że nie było w tej sprawie konsultacji z ich środowiskiem.
Uczestnicy demonstracji, zorganizowanej przez dziewięć federacji rynku nieruchomości, skierowali petycję do marszałek Sejmu, przewodniczących klubów parlamentarnych i sejmowych komisji infrastruktury oraz sprawiedliwości i praw człowieka.
_ - Zwracamy się z prośbą o uwzględnienie naszych przedstawicieli w pracach nad projektem tak zwanej ustawy deregulacyjnej, prowadzonym przez pana ministra sprawiedliwości Jarosława Gowina pod nazwą "O zmianie ustaw regulujących wykonywanie niektórych zawodów" _ - napisali.
W projekcie proponuje się m.in. zniesienie wielu dotychczasowych wymogów, których spełnienie umożliwiało wykonywanie zawodów: pośrednika, zarządcy i rzeczoznawcy._ _
_ - To kuriozalne, aby dotychczasowe wymagania w zakresie zawodów rynku nieruchomości - studia wyższe i podyplomowe, zamienić na brak jakichkolwiek wymagań edukacyjnych, dopuszczalność wykonywania obsługi na rynku nieruchomości przez osoby, które nie muszą wykazać się nawet umiejętnością czytania i pisania _ - napisali w komunikacie organizatorzy protestu.
_ - Mamy kwalifikacje - mamy rację _. _ Nie ma demokracji bez konsultacji _ - skandowali przed Sejmem uczestnicy demonstracji. Według organizatorów, zgromadziła ona ok. 600 osób.
Wyszli do nich posłowie: Ryszard Kalisz (SLD), Arkadiusz Mularczyk (Solidarna Polska) i Józef Racki (PSL). - _ Posłowie zgodzili się z nami, że dotychczasowy etap rządowych prac nad projektem ustawy deregulacyjnej jest obciążony poważną wadą braku konsultacji ze specjalistami rynku nieruchomości _ - powiedział prezydent Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości Wojciech Kuc.
Wcześniej pośrednicy i zarządcy nieruchomości złożyli swoje postulaty także w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej. Wysłali również pismo do wojewodów, w którym apelują do premiera o rozpoczęcie prac nad regulacjami dotąd wadliwie funkcjonującymi na rynku nieruchomości.
_ - To nie zawody rynku nieruchomości są problemem tego rynku, ale zła regulacja dotycząca gospodarowania nieruchomościami i budownictwa oraz zła polityka gospodarcza wobec małych przedsiębiorstw będących podstawą rynku nieruchomości _ - napisali protestujący.
Demonstrację zorganizowało dziewięć federacji rynku nieruchomości m.in. Polska Federacja Rynku Nieruchomości, Polska Izba Rzeczoznawstwa Majątkowego, Polska Federacja Zarządców Nieruchomości, Polska Federacja Stowarzyszeń Rzeczoznawców Majątkowych.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Prostestują, bo rząd nie zakazuje GMO Według protestujących, jeżeli będzie można uprawiać rośliny genetycznie modyfikowane, to nie da się utrzymać produkcji ekologicznej. Ma to dotyczyć 20 tys. gospodarstw w kraju. | |
Strajk w Grecji. Ucierpiało 10 tysięcy osób W wyniku strajku ucierpiało 10 tysięcy pasażerów. Większość autobusów kursuje z dużym opóźnieniem. | |
1 procent z podatków na partie. Palikot proponuje skok na kasę Politycy mogą dostawać dziesięć razy więcej niż teraz. Uda się się przekonać posłów? |