Na terenie Wyspy Ostrów zaprezentowane zostały podstawowe założenia planów rozwoju tych terenów stoczniowych. W liście otwartym Jarosław Kaczyński stwierdził, że "przejęcie przez Skarb Państwa Stoczni Gdańsk i GSG Towers to element wielkiego planu, jakim jest odbudowa przemysłu stoczniowego i całej gospodarki morskiej" - informuje Polska Agencja Prasowa.
Prezes PiS dodał, że "wykupienie tych zakładów jest olbrzymim krokiem naprzód. Krokiem, który otwiera szerokie perspektywy rozwojowe oraz daje szanse na naprawdę pomyślną przyszłość". Liczy też, że potencjał produkcyjny stoczni niedługo zostanie odbudowany, a wytwarzane statki będą konkurować z wyrobami innych producentów – cytuje list Kaczyńskiego PAP.
Dla nowego zarządu Stoczni Gdańsk priorytetem na najbliższy czas jest finalizacja prac nad strategią rozwoju oraz zdobycie nowych kontraktów, poinformował z kolei prezes Marcin Stojek.
Stocznia stawia na mosty
Spółka zainteresowana jest m.in. udziałem w rządowym programie "Mosty dla Regionów" i liczy, że dzięki dywersyfikacji zamówień i nowym umowom w przyszłym roku "wyjdzie na prostą".
- W tym roku naszym zadaniem jest ustabilizowanie sytuacji finansowej Stoczni Gdańsk, a przede wszystkim GSG Towers, które przez brak finansowania nie miało zamówień. Poprzez systematyczne kontakty z kontrahentami udało się nam przełamać impas i wkrótce znów będziemy widoczni na rynku. Jednocześnie jesteśmy aktywni w segmencie konstrukcji stalowych. Budujemy kompetencje, które pozwolą włączyć się z naszą ofertą w program "Mosty dla Regionów". Projekt zakłada budowę 21 przepraw oraz rządowe wsparcie na poziomie 2,3 mld zł - stwierdził Stojek, cytowany w komunikacie Stoczni Gdańsk.
Zarząd kończy też prace nad aktualizacją średnioterminowej strategii rozwoju, dostosowując ją do sytuacji zastanej po przejęciu kontroli właścicielskiej nad spółką od ukraińskiej Gdańsk Shipyard Group. Finalizowane są również prace nad nowymi systemami wynagrodzeń i zatrudnienia. Równolegle zarząd aktywnie zabiega o nowe kontrakty, tak, by dzięki wyższym przychodom ze sprzedaży odzyskać rentowność i zapewnić stabilność zatrudnienia w kolejnych latach, poinformowała Stocznia.
"W przyszłym roku wyjdziemy na prostą"
- Na Nabrzeżu Kaszubskim finalizowana jest obecnie budowa nadbudówki statku rybackiego dla jednego z naszych największych kontrahentów. Aktywnie zabiegamy o kontrakty na budowę kolejnych sekcji, przede wszystkim kadłubów, całych jednostek, tak by wykorzystać możliwości, jakie dają nam nowe płyty montażowe. Liczę, że dzięki dywersyfikacji i nowym umowom w przyszłym roku wyjdziemy na prostą - zapowiedział Stojek.
Stocznia Gdańsk jest znana na całym świecie jako producent statków. W 65-letniej historii zbudowała dla armatorów z całego świata ponad tysiąc jednostek pełnomorskich o różnym typie i zastosowaniu. Dziś Stocznia to zakład produkcyjny, który skupia się nie tylko na produkcji okrętowej, ale również realizuje zlecenia z zakresu konstrukcji stalowych i innych. W lipcu 2018 r. nowym właścicielem została Agencja Rozwoju Przemysłu.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl