Jak podała Polska Agencja Prasowa, według częściowych wyników francuskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, konstytucja UE została odrzucona przez 57,26 proc. wyborców francuskich. "Za" głosowało 42,74 proc.
Do godz. 19 frekwencja w referendum konstytucyjnym na terenie Francji metropolitarnej (bez terytoriów zamorskich) wyniosła 66,24 procent. To rekord. Tylu Francuzów poszło do urn tylko podczas wyboru prezydenta.
Instytut sondażowy CSA przewiduje w związku z tym, że końcowa frekwencja wyniesie ok. 75 proc., a instytut Ipsos mówi o co najmniej 76 procentach.
Odrzucenie konstytucji we Francji może oznaczać, jej porzucenie i rozpoczęcie prac nad kolejnym projektem. Ale nie koniecznie... Jak uważają specjaliści, Francuzi mogą zostać poproszeni o powtórzenie głosowania, z uwagi na „wyższość celu”.
Na oficjalne wyniki, i ewentualną decyzję, trzeba jednak poczekać jeszcze kilka dni.