Uzbrojony mężczyzna, który przetrzymywał kilku zakładników w filii banku w Biełgorodzie w Rosji, poddał się. Nikt nie został ranny. Do decyzji przekonał go prawdopodobnie szef MSW regionu biełgorodskiego, który wszedł do banku i prowadził z nim rozmowy. Zatrzymany mieszkaniec miasta jest obecnie przesłuchiwany.
[Aktualizacja 13:56]
Według szefa biełgorodzkiej policji, 46 letni napastnik działał w emocjach, a jego postępowanie można usprawiedliwić.
Wcześniej o trzech niezidentyfikowanych napastnikach, którzy wzięli czworo zakładników w banku Zapadnyj, któremu odebrano licencję, w mieście Biełgorod na południowym zachodzie Rosji mówiły źródła w rosyjskiej policji.
Napastnicy zażądali okupu w wysokości 25 milionów rubli, czyli około pół miliona euro.
Licencja banku Zapadnyj, założonego w 1993 r., została odebrana w poniedziałek przez CBR z powodu słabej sytuacji finansowej.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Rosyjski bank prosi klientów o wstrzymanie... Wśród jego klientów jest wielu wyższych przedstawicieli władz Rosji. | |
Rosja nie zakręci Europie kurka z gazem? Nie ma bezpośredniego ryzyka przerwania dostaw - ocenia niemiecki komisarz UE ds. energii Guenther Oettinger. | |
Ekspert NATO: Kraje bałtyckie są zagrożone Działania Rosji są bardzo groźne dla całego świata, a szczególnie dla Polski i naszych sąsiadów. |