Ponad 1000 osób przeszło dziś ulicami Amsterdamu, manifestując swe poparcie dla Palestyńczyków i żądając zakończenia izraelskiej ofensywy w Strefie Gazy. Nie odnotowano żadnych incydentów - poinformowała holenderska policja.
Według policji w marszu, który miał pokojowy charakter, wzięło udział do 2 tys. ludzi. Telewizja publiczna informowało o co najmniej 4 tys. uczestników.
Protestujący wymachiwali palestyńskimi flagami i nieśli transparenty z napisami: _ Wstrzymać atak na Gazę _, _ Bojkot Izraela _, _ Wyzwolić Palestynę _.
Zanim zaczął się marsz, jego uczestnicy padali na ziemię, co miało symbolizować ofiary izraelskich bombardowań. Następnie ułożyli symboliczne płyty nagrobne ze zdjęciami dzieci zabitych w trakcie ofensywy Izraela w Strefie Gazy - informuje AFP. Według UNICEF od 8 lipca do 2 sierpnia zginęło tam 296 palestyńskich dzieci, spośród których nieco ponad 200 nie skończyło 12 lat.
Palestyńskie władze szacują, że w atakach izraelskich sił zbrojnych śmierć poniosło ponad 1700 osób, z czego większość to cywile. Izrael potwierdził natomiast śmierć w walce 64 swych żołnierzy. Kilku izraelskich cywilów zginęło podczas ostrzałów rakietowych dokonywanych przez palestyńskich bojowników radykalnego Hamasu.
Czytaj więcej w Money.pl