'Założenie jest takie, że Polskie Sieci Elektroenergetyczne skupią się przede wszystkim na energetyce. Jeżeli chodzi o biznes dodatkowy, trzeba o tym zapomnieć' - powiedział Kossowski w czwartek na konferencji.
'To nie jest firma czysto komercyjna, firma ta ma pewne obowiązki, które absolutnie nie mogą być narażone na jakiekolwiek ryzyko komercyjne' - dodał.
Według wiceministra, PSE powinny odchodzić od handlu energią elektryczną.
'Intencja jest taka, żeby spółka odchodziła od handlowania' - powiedział Kossowski.
'Będziemy szukali z kierownictwem PSE optymalnych rozwiązań' - dodał.
Prezes PSE Stanisław Dobrzański w połowie lutego informował PAP, że firma nie zamierza rezygnować z działalności telekomunikacyjnej i nie sprzeda 16,05 proc. akcji Polkomtela, a aktywa tej spółki mogą w przyszłości wzmocnić grupę telekomunikacyjną PSE, powstałą z połączenia Tel-Energo i NOM.
Prezes NOM i Tel-Energo (ich właścicielem są PSE) Andrzej Arendarski informował wóczas, że obydwie spółki prowadzą sondażowe rozmowy na temat możliwości konsolidacji, m.in. z Dialogiem, Netią i Szeptelem.
Według Arendarskiego, w wyniku konsolidacji spółek telekomunikacyjnych w ciągu dwóch lat może powstać operator konkurencyjny dla TP SA, mający około 2 mln abonentów
W 2000 roku przychody PSE SA ze sprzedaży wzrosły do 13,6 mln zł, z 13,5 mln w 1999 roku. Spółka w 2000 roku odnotowała zysk netto w wysokości 62 mln zł, podczas gdy rok wcześniej zanotowała stratę w wysokości 54,1 mln zł. Według szacunkowych danych, w 2001 roku przychody spółki ze sprzedaży wyniosą 14,8 mld zł.