Sekretarz stanu USA John Kerry oświadczył, że akty przemocy, do których doszło dziś w Egipcie, są _ godne ubolewania _. Zaapelował o jak najszybsze zniesienie stanu wyjątkowego i zwrócił się do wszystkich stron sporu, by dążyły do politycznego rozwiązania.
_ Dzisiejsze wydarzenia stanowią zaprzeczenie aspiracji Egiptu na rzecz pokoju, włączenia (wszystkich stron do procesu politycznego) oraz prawdziwej demokracji _ - powiedział Kerry dziennikarzom zgromadzonym w Departamencie Stanu.
Zaapelował następnie do wszystkich Egipcjan, by _ cofnęli się o krok, uspokoili sytuację i unikali dalszych ofiar _. Oświadczył też, że na tymczasowym egipskim rządzie i armii spoczywa odpowiedzialność za unikanie dalszych aktów przemocy i zorganizowanie wyborów parlamentarnych oraz prezydenckich.
Kerry dodał, że rozmawiał z egipskim ministrem spraw zagranicznych i wyraził przekonanie, że rozwiązanie kryzysu jest nadal możliwe.
Według egipskich władz w całym kraju zginęło w środę ok. 150 osób.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Amerykanie apelują: opamiętajcie się Minister obrony USA Chuck Hagel wezwał szefa egipskiej armii by powstrzymał rozlew krwi. | |
USA wyślą do Egiptu kolejne myśliwce F-16 Kolejne osiem myśliwców F-16 Egipt ma otrzymać od Amerykanów w grudniu. | |
Izrael naciska na Stany Zjednoczone Izrael domaga się od USA, aby nie zamrażały pomocy wojskowej dla Egiptu po odsunięciu od władzy przez armię prezydenta Mohammeda Mursiego, wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego. |