Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Hubert Orzechowski
Hubert Orzechowski
|

Puk, puk? Tu komornik. Mają państwo zarejestrowany telewizor

908
Podziel się:

Komornicy w całej Polsce nachodzą emerytów - alarmują nasi czytelnicy. Chodzi o Pocztę Polską, która domaga się zapłaty abonamentu. A wykorzystuje do tego przepis, który od lat jest martwy.

Dla niektórych rejstrowanie telewizorów to relikt PRL. Ale prawo ciągle obowiązuje
Dla niektórych rejstrowanie telewizorów to relikt PRL. Ale prawo ciągle obowiązuje (© manaemedia - Fotolia)

Komornicy w całej Polsce nachodzą emerytów – alarmują nasi czytelnicy. Chodzi o Pocztę Polską, która domaga się zapłaty abonamentu. A wykorzystuje do tego przepis, który od lat jest martwy.

- Trzeba było rejestrować, to się rejestrowało – opowiada pani Dorota, nasza Czytelniczka, która skontaktowała się z nami za pomocą platformy Dziejesie.wp.pl. To jedna z wielu osób, która w ostatnim miesiącu musi mierzyć się z nachodzącym mieszkanie komornikiem.

Pani Dorocie chodzi o przepis pochodzący jeszcze z lat Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej. To wtedy wprowadzono obowiązek rejestracji odbiorników telewizyjnych. Obecnie się tego nie praktykuje. W efekcie, mimo iż GUS ocenia, że w niemal 100 proc. 13,6 mln polskich gospodarstw domowych jest telewizor, to jest on oficjalnie zarejestrowany tylko w połowie z nich.

Zobacz także: Abonament RTV. Minister kultury stawia sprawę jasno

Pani Dorota abonament płaciła. – Dostawało się specjalną książeczkę na poczcie. Przy każdej opłacie wyrywany był jej odcinek. Służyło to jako dowód zapłaty – mówi. Tak się działo tylko do czasu.

Abonament jak niechciane dziecko

Jak sama przyznaje, po zmianie ustroju w 1989 r. przestała płacić . Jak tłumaczy, "taki był po prostu wtedy klimat". – Mówiono: co ty, głupi? Abonament chcesz płacić? – wspomina pani Dorota. Nie był to szczególny przypadek. Teoretycznie, jak wynika z danych z początku zeszłego roku, kilkadziesiąt złotych abonamentu powinno płacić 3,2 mln gospodarstw (reszta jest zwolniona z tego obowiązku z różnych, ustawowych powodów). Tymczasem czyniło tak tylko 1,2 mln zł. Terminowe wpłaty to jeszcze mniej,bo to tylko 7,6 proc. z ogółu płacących

Dlaczego w ogóle Polacy przestali płacić abonament? Można powiedzieć: odzwyczailiśmy się. Na początku lat dziewięćdziesiątych media publiczne, poza organizowanymi loteriami dla regularnie płacących opłatę, odkryły żyłę złota w postaci rynku reklamowego. Wtedy TVP była potęgą, stacją o największej oglądalności, a rynek rósł w tempie niebywałym. Wydawało się, że tak już będzie zawsze. Naturalnie więc, że kwestia płatności abonamentu zeszła na drugi plan.

W dodatku same media zaczynały przekonywać, że opłata RTV to przeżytek, relikt PRL-u, który powinien trafić na śmietnik historii. Jeszcze dziesięć lat temu sam ówczesny premier stwierdził, że abonament to archaizm, a potem nazwał opłatę „haraczem”. Chciał jego zniesienia, ale ostatecznie do tego nie doszło.

Sposób na zasypanie dziury

Dużo się jednak od opisywanych czasów zmieniło. Przede wszystkim, kondycja mediów, nie tylko zresztą publicznych. Teraz TVP musi dostawać finansowe kroplówki od rządu. Niezbędne szczególnie po tym, jak okazało się, że mająca zastąpić abonament opłata audiowizualna na razie nie będzie mogła być wprowadzona (bo mogłaby być potraktowana przez Brukselę jako forma pomocy publicznej).

Poczta Polska już przed dwoma laty zaczęła nasyłać kontrole w celu poszukiwania niezarejestrowanych odbiorników telewizyjnych. To jednak dość kłopotliwe, bo teoretycznie nie ma obowiązku wpuszczania do mieszkania kontrolerów. Wzięto się zatem za takie osoby jak pani Dorota, która odbiornik zarejestrowała dawno temu.

- Jestem emerytką KRUS-u. Moja emerytura to 400 zł miesięcznie. Oprócz tego mam małe gospodarstwo. Bez tego nie byłabym w stanie się utrzymać – mówi money.pl. – Pismo z Urzędu Skarbowego dostałam jeszcze w ubiegłym roku. Chodziło o należności z pięciu ostatnich lat, bo starsze ulegają przedawnieniu. Potem przyszło pismo z KRUS-u, w którym oznajmiono mi, że należność będzie ściągana z mojego konta. Zaśmiałam się, bo przecież mam za niską emeryturę, aby było to zgodne z prawem – opowiada.

Ale pod koniec września tego roku do drzwi pani Doroty zapukał przedstawiciel Urzędu Skarbowego. – Miałam w domu 500 zł w gotówce. Zapłaciłam mu. Ma do spłacenia jeszcze 1500 zł – twierdzi.

To są zaległości, ale w świetle prawa pani Dorota nie musi płacić abonamentu. Na stronie KRRiT czytamy, że są z niego zwolnione osoby, które ukończyły 60 lat i mają prawo do emerytury, której wysokość nie przekracza miesięcznie 50 proc. przeciętnego krajowego wynagrodzenia. Dlatego dla pani Doroty to dopiero początek walki.

Poczta: Stosujemy przepisy o egzekucji

Zwróciliśmy się o komentarz do Poczty Polskiej, aby móc ocenić na ile działania spółki zdeterminowała kiepska pozycja finansowa mediów publicznych. W odpowiedzi dostaliśmy długie wyliczenie przepisów, które regulują kwestię opłaty abonamentowej, jej pobierania czy rejestracji odbiorników RTV.

A egzekucje należności? "Poczta Polska S.A. zgodnie art. 7 ust. 3 Ustawy z dnia 21 kwietnia 2005 r. o opłatach abonamentowych do opłat abonamentowych oraz do opłaty pobieranej w przypadku stwierdzenia używania niezarejestrowanego odbiornika radiofonicznego lub telewizyjnego (art. 5 ust. 3 Ustawy o opłatach abonamentowych) stosuje przepisy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji w zakresie egzekucji obowiązków o charakterze pieniężnym" – czytamy.

Według danych Wirtualnych Mediów w ubiegłym roku zyski TVP z tytułu abonamentu wzrosły o niemal 70 proc. Opłata abonamentowa stanowiła tym samym o niemal 40 proc. przychodów TVP – najwięcej od 15 lat.

* Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl *

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(908)
WYRÓŻNIONE
bolek
6 lat temu
A mnie za nieterminowo przesłaną przesyłkę (zamiast 2 dni przesyłkę otrzymałem po dwóch tygodniach) poczta zwróciła 20 groszy (słownie DWADZIEŚCIA GROSZY) na konto. I dostałem odpowiedź że reklamacja słuszna. To to się nazywa interes.
Luzak
6 lat temu
100 draństw na 100 lat Niepodległości - oto mój kraj
opowieści z d...
6 lat temu
Nie powinno się płacić za opowieści o tym, co komu w kiszkach bulgocze i którędy wiatry wychodzą.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (908)
Kulabula
5 lata temu
Dlaczego nęka się tylko tych, którzy byli uczciwi i zarejestrowali swów telewizor lub radio? Czy to jest uczciwe? Może należy coś z tym zrobić?
PL
5 lata temu
Polacy powinni posiadać broń. Nie byłoby Takiego bandytyzmu! Komorników, ubeckich synków w instytucjach państwowych, i wszędzie...
Ryzen
5 lata temu
Ludzie za propagandę tvpis mamy płacić. Śmiechu wartę. Ci którzy mają tv, wybrali strefę wolną od pis.
opo
5 lata temu
Terror i komuna wiecznie żywa, na dodatek kawał europy jest skomuszała i też ma haracz zwany abonamentem lub jego pochodną.
ed
5 lata temu
Komornik siadł mi na zasiłku przedemerytalnym 10 lat wstecz ,w zeszłym roku czynność zawieszono a obecnie wznowiono ciekawe że ulga która przysługuje każdemu który skończy 60 lat i jego pobory są niższe od 50% średniej krajowej jest tak ciężko w tym kraju obliczyć Urzędowi Skarbowemu jak również KRRiT.Teraz widać jak dziadkowie muszą płacić na wnuki ,a wmawiano mi że dzieci płacą na rodziców .
...
Następna strona