Nadzór nad nowym obszarem Puszczy miałyby Lasy Państwowe. Leśnicy i resort obiecują, że do września przygotują zasady ochrony nowego terytorium.
Nowy status Puszczy Białowieskiej zapewniałby ochronę przyrody na obszarze około 10-ciu tysięcy hektarów obejmującego ponad stuletnie drzewostany, których wycinka ma być ograniczona do minimum. "Drzewa nie będą wycinane dla zysku, lecz w celu wprowadzenia na ich miejsce konkretnych gatunków. Wycinka będzie więc wtórnym procesem w stosunku do programu ochrony całego terytorium" - zapowiedzieli na wspólnej konferencji minisetr Ewa Symonides, Główny Konserwator Przyrody i Janusz Dawidziuk, dyrektor generalny Lasów Państwowych.
Główny Konserwator Przyrody zapewniła, że społeczność lokalna nie straci na nowym projekcie ochrony Puszczy Białowieskiej. "Mieszkańcy na tym nie stracą, ponieważ rozwój infrastruktury w tamtych rejonach pozwoli na budowe hoteli, moteli i rozwój turystyki z prawdziwego zdarzenia" - zapewniła minister Ewa Symonides.
Ministerstwo Środowiska chce, aby całej Puszczy nadać status Międzynarododwego Rezerwatu Biosefery.