Władimir Putin zapewniał, że Rosja nigdy nie szukała wrogów. "Nam są potrzebni przyjaciele" - oświadczył rosyjski prezydent. Gospodarz Kremla wygłosił orędzie do Zgromadzenia Federalnego, w którym oprócz kwestii budżetowych, poruszył również tematy związane z polityką międzynarodową.
Mówiąc o przyjaznym nastawieniu Rosji do partnerów zagranicznych, Władimir Putin ostrzegł, że Moskwa nigdy nie dopuści do uszczuplenia swoich interesów. "Chcemy i będziemy samodzielnie decydować o swoim losie, budować teraźniejszość i przyszłość, bez czyichś podpowiedzi i nieproszonych, dobrych rad" - oświadczył prezydent Rosji.
Zapewnił, że Moskwa jest nastawiona na poważne rozmowy o budowie stabilnego systemu stosunków międzynarodowych i globalnego bezpieczeństwa. Zapowiedział przy tym, że Rosja nie godzi się na czyjąkolwiek dominacje i monopol, w jakiejkolwiek dziedzinie życia.
Władimir Putin podkreślił, że jest zainteresowany odbudową kontaktów ze Stanami Zjednoczonymi dodając, iż oba kraje powinny podjąć wspólne wysiłki na rzecz zwalczania terroryzmu.