TFI PZU uruchomiło internetową platformę inwestycyjną inPZU. Dzięki nie w łatwy i szybki sposób można kupić produkty inwestycyjne. „Kładziemy duży nacisk na innowacyjność” – zachwala produkt prezes PZU Paweł Surówka. Inwestowanie można zacząć już od 100 zł.
Eksperci PZU przygotowali dla polskich klientów znane na całym świecie rozwiązania inwestycyjne, czyli fundusze pasywne. Platforma inPZU ma w nieskomplikowany sposób ułatwić pomnażanie oszczędności, 24 godziny na dobę. A można zacząć od 100 zł, z każdego miejsca i na dowolnym urządzeniu mobilnym.
- Strategia #nowePZU kładzie duży nacisk na innowacyjność w dotarciu do klienta z całą paletą produktów. Jednym ze sposobów jest kanał online. Pomysł platformy inPZU, oferującej proste, przystępne i zarazem nowoczesne rozwiązania inwestycyjne, idealnie wpisuje się w to, jak Grupa PZU chce obsługiwać swoich klientów teraz i w przyszłości – podkreśla prezes PZU Paweł Surówka.
Na platformie inPZU klienci mają możliwość skorzystania z kilku opcji. Mogą porównywać fundusze, określać na co przeznaczą inwestowane pieniądze czy personalizować cele inwestycyjne. Rozwiązanie w kilka minut pozwala wyszukać fundusze i oparte na nich gotowe portfele inwestycyjne. Za zlecenie można zapłacić online, co jeszcze skraca czas.
- Inwestowanie za pomocą inPZU jest bardzo korzystne. Koszty są transparentne, nieskomplikowane i atrakcyjne. Na platformie każdy fundusz ma stałą niską opłatę: 0,5 proc. W sprzedaży online funduszy inwestycyjnych standardem w Polsce jest brak opłat manipulacyjnych, ale klienci do tej pory płacili wysokie kwoty za zarządzanie – podkreśla Marcin Adamczyk, prezes TFI PZU.
Jak dodaje, w inPZU zrezygnowano z podnoszenia opłat decydując się inwestować w bardziej ryzykowne fundusze.
- Na inPZU, decydując się nawet na strategie akcyjne, zapłacimy tylko 0,5 proc. rocznie od zgromadzonej sumy. To wartość niespotykana dotąd na polskim rynku – mówi Adamczyk.
- InPZU to brak opłat za nabycie, odkupienie czy inne zlecenia, a opłata za zarządzanie jest kilkukrotnie niższa niż w podobnych rozwiązaniach inwestycyjnych. Klienci mogą też w każdej chwili wycofać zgromadzone środki – podsumowuje prezes TFI PZU Marcin Adamczyk.
Czytaj także: Nie daj się złowić. Finansowi naciągacze czyhają
Na platformie stworzono dwie ścieżki sprzedażowe. Dla początkujących inwestorów, którzy dopiero zaczynają inwestować oraz tzw. ścieżkę ekspercką. Dla początkujących przygotowano wsparcie „pomocnika” inwestycyjnego, mogą wyszukać produkty, które odpowiadają konkretnym parametrom.
W zależności od preferencji klient ma do wyboru od 1 do 6 portfeli modelowych. Klient ekspert może samodzielnie zbudować własny portfel inwestycyjny, wybierając spośród 6 funduszy indeksowych, od najbardziej bezpiecznych aż po akcyjne.
Fundusze pasywne dążą do jak najdokładniejszego odzwierciedlenia wyniku określonego indeksu. W ofercie TFI PZU, poza funduszem opartym o indeksy polskiej giełdy, znajdują się też fundusze odwzorowujące ineks polskich obligacji i indeksy obligacji rynków rozwiniętych oraz wschodzących, a także akcji rynków rozwiniętych.
Czytaj także: PiS Index gorszy od rynku. Zawaliła energetyka i Azoty
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl