Redukcja kadry zarządzającej i zmniejszenie liczby salonów to część większego planu, jaki zapowiedział wcześniej producent koszulek Polo. Wcześniej firma ogłosiła oszczędności na poziomie 125 mln USD rocznie.
Prognozy na 2016 rok są rozczarowujące. Spółka zapowiedziała spadek sprzedaży spowodowany m.in. zmniejszeniem ilości sklepów oraz utrzymującą się na niskim poziomie ilością klientów odwiedzających salony marki. Dodatkowo, ogłoszona we wtorek restrukturyzacja pociągnie za sobą w tym roku podatkowym koszty w wysokości 400 mln USD, włączając koszty związane z rozwiązaniem umów o pracę szacowane na 95 mln USD oraz koszty zamknięcia sklepów i wypowiedzenia umów najmu, które wyniosą 205 mln USD.
Dyrektor generalny firmy Stefan Larsson zapowiedział także, że firm zamierza zaangażować więcej środków w swoje trzy największe marki: Ralph Lauren, Polo i Lauren.
We wrześniu 2015 roku Larsson zastąpił Ralpha Laurena - legendarnego projektanta i założyciela domu mody, który ustąpił ze stanowiska szefa koncernu. Larsson, wcześniej związany ze szwedzkim gigantem odzieżowym H&M, zapowiedział skrócenie czasu, jaki potrzebny jest na stworzenie nowego projektu i wprowadzenie go do sklepów. Obecnie wynosi on aż 15 miesięcy.