Podkowa Leśna pod Warszawą. Jeśli chcesz zobaczyć najlepsze samochody i najbardziej "wypasione” domy, to musisz jechać właśnie tam. To miejsce, które na swoje mieszkanie wybrali Polacy z największymi zarobkami. Tak przynajmniej wynika z zestawienia Ministerstwa Finansów.
400 metrów kwadratowych za 6,5 mln zł. To cena za willę z 2010 roku w Podkowie Leśnej pod Warszawą. Jak pisze sprzedawca, to "perła wśród rezydencji w podwarszawskich miejscowościach". W środku tradycyjne materiały, ale i miejsce na saunę. Do tego pięć łazienek.
Skąd taka cena? Bo Podkowa jest wyjątkowa. W okolicy przedwojenne wille, pałacyki, aleje lip. W sumie Podkowę zamieszkuje ledwie 4 tys. osób. A trudno znaleźć tu dom wart mniej niż milion złotych. Jeżeli nie masz tyle, nie wchodź nawet na portale z ogłoszeniami.
Money.pl sprawdził, które gminy wybierają najbogatsi Polacy. Większość z nich leży w okolicach Warszawy, choć są wyjątki.
Skąd wiemy, gdzie mieszkają najbogatsi?
Ministerstwo Finansów przedstawiło aktualne zestawienie finansów gmin. Widać tam, które z nich mają największe dochody z tytułu PIT.
Liderem jest miasto stołeczne Warszawa, które z PITów swoich mieszkańców pobrało 2,05 mld zł w drugim kwartale, czyli o 284 mln zł więcej niż rok temu. To cztery razy więcej niż drugi w rankingu Kraków (576 mln zł, +92 mln zł rdr) i trzeci Wrocław (473 mln zł, +69 mln zł rdr). A 10 tys. razy więcej niż najmniej zasobna gmina w Polsce, czyli Przytuły w woj. podlaskim.
Czy to mówi jednak cokolwiek o tym, gdzie mieszkają najbogatsi? Nie do końca. W każdej z tych gmin jest przecież różna liczba mieszkańców i po prostu masa robi łączną wartość. Sięgnęliśmy do danych o ludności i policzyliśmy w przeliczeniu na mieszkańca.
Z szacunków money.pl wynika, że Podkowa Leśna pod Warszawą to miejsce, gdzie mieszkają najbogatsi Polacy. Dochód gminy z PIT na przeciętnego mieszkańca jest tam o 285 proc. wyższy niż średnia w Polsce i o 51 proc. większy niż w samej Warszawie. Oznacza to, że mieszkają tam najbogatsi.
Gminy podwarszawskie to zresztą ścisła krajowa czołówka. Na dziesięć z najwyższymi dochodami z PIT na mieszkańca, aż dziewięć położonych jest niedaleko Warszawy. Na drugim miejscu po Podkowie Leśnej jest Konstancin-Jeziorna (250 proc. średniej PIT na mieszkańca w Polsce), na trzecim Michałowice (231 proc.). Potem są Izabelin, Stare Babice i Lesznowola.
Dopiero na siódmym miejscu jest jedyna w czołówce gmina spoza woj. mazowieckiego, czyli Osielsko niedaleko Bydgoszczy (PIT 166 proc. średniej krajowej). Z największych miast najwyżej jest Warszawa - na dziewiątym miejscu. Na 24. turystyczny Sopot, na 41. Kraków, a na 44. Wrocław, zaraz przed Poznaniem. W czołowej 20. rankingu oprócz woj. mazowieckiego najwięcej jest gmin z wielkopolskiego - cztery.
Najbiedniejsi Polacy mieszkają w gminie Przytuły w woj. podlaskim, niedaleko Łomży. Średni PIT na mieszkańca jest tam o 79 proc. niższy od średniej krajowej. W najbiedniejszej piątce gmin aż pięć jest z woj. podlaskiego. Oprócz Przytuł to Radziłów, Trzciane i Wąsosz. Ostatnią dziesiątkę oprócz gmin z woj. podlaskiego wypełniają jeszcze cztery gminy województwa lubelskiego z Obszą koło Biłgoraja na przedostatnim miejscu w kraju.
Sprawdziliśmy też, gdzie się najbardziej poprawiło w porównaniu z ubiegłym rokiem. Zarówno procentowo, jak i pod względem wartości wzrostu zarobków prym wiodą gminy woj. opolskiego, zajmując cztery pierwsze miejsca. Absolutny rekord zaliczył Dobrzeń Wielki koło Opola, gdzie PIT na mieszkańca skoczył aż o 55,1 proc. rok do roku. Dzięki temu dochody przebiły średnią krajową o 4,9 proc. Być może to efekt rozbudowy położonej tam Elektrowni Opole przez PGE.
Na kolejnych miejscach są podopolskie: Komprachcice z 23,6-procentowym przyrostem rok do roku i Dąbrowa z 17,9 proc. rdr. W obu gminach średnia dochodów z PIT na mieszkańca jest niższa niż ogólnopolska o odpowiednio 7 i 19 proc.
Jest też i druga strona medalu. O 8,5 proc. spadły wpłaty do gminy z PIT na mieszkańca Jaślisk w woj. podkarpackim, niedaleko Krosna. Co ciekawe, na drugim miejscu wśród spadkowiczów jest samo Opole. Mimo że gminom z woj. opolskiego poprawiało się najszybciej, to w samym Opolu się pogarszało. Najwyraźniej bogatsi mieszkańcy się wyprowadzali na przedmieścia. Przeciętny wpływ z PIT na opolanina spadł o 7,3 proc. rdr.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl