Już 13 maja, zdaniem większości analityków, agencja Moody's planuje obniżenie ratingu naszego kraju. Agencja może kierować się zwiększonym ryzykiem politycznym Polski, które z kolei wynika z przedłużającego się kryzysu konstytucyjnego.
Rating jeszcze nie został obniżony, ale już z polskiego rynku zaczęli wycofywać się zagraniczni inwestorzy, czego przejawem było gwałtowne osłabienie się naszej waluty. Polski złoty stał się najbardziej przecenioną walutą w naszym regionie.
Czy rzeczywiście w polskiej gospodarce jest aż tak źle? Co mówią dane makro i kiedy możemy spodziewać się prawdziwych problemów?