- Nie wpuściliśmy kryzysu do Polski - zapewniał Donald Tusk podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy Zdroju w 2013 roku. Główny Urząd Statystyczny właśnie zweryfikował słowa byłego premiera. Na przełomie 2012 i 2013 roku w Polsce była niewielka recesja. GUS odnalazł ją po trzech latach.
O sprawie poinformowali analitycy mBanku na swoim profilu społecznościowym. Jak wynika z najnowszych danych Głównego Urzędu Statystycznego - w Polsce w ostatnim kwartale 2012 roku zaczęła się tzw. techniczna recesja - dwa kolejne kwartały pod rząd PKB Polski malało.
Jak wynika z nowych danych GUS recesja w ostatnim kwartale 2012 roku wyniosła 0,3 proc. a na początku 2013 roku zaledwie 0,1 proc. Trzeba wziąć pod uwagę jednak, że przedstawiony wykres pokazuje PKB kwartał do kwartału. W ujęciu rocznym wskaźniki były już dodatnie.
Analitycy mBanku postanowili dokładniej przejrzeć zweryfikowane przez GUS dane. I jak zauważają w kolejnej wiadomości na Twitterze - regularna recesja miała miejsce w pierwszym kwartale 2013 roku. Polskie PKB spadło wtedy o 0,04 procent.
Rewizja danych nie ma znaczenia z punktu widzenia gospodarki, ma za to znaczenie bardziej wizerunkowo-polityczne. Kłóci się bowiem z narracją PO o "wyłącznie zielonej wyspie".
W połowie ubiegłego roku Główny Urząd Statystyczny ogłosił na przykład, że wzrost gospodarczy w 2014 roku wcale nie był tak wysoki jak pierwotnie prognozowano, a z kolei deficyt sektora finansów publicznych był wyższy od pierwotnie wyliczonego. Również w ubiegłym roku GUS naprawdę istotnie zweryfikował wzrost PKB w latach 2012-2014. Przykład? Wzrost (rok do roku) w pierwszym kwartale miał wynosić 0,5 procent. Nowe dane to już 0 proc. wzrostu.