Borys mówił w czwartek,że projekt ustawy do Sejmu wpłynie najprawomocniej dopiero pod koniec czerwca. To zaś oznacza, że "nie ma szans", by przepisy weszły w życie - zgodnie z założeniami - 1 maja 2019 roku. Borys mówił, że termin przesunie się przynajmniej o pół roku.
- Lepiej jednak zrobić to porządnie, niż szybko. Zwłaszcza, że PPK ma też odbudować zaufanie do systemu emerytalnego nadszarpnięte przez OFE - tłumaczył.
- Sytuacja demograficzna tworzy potrzebę nowych rozwiązań emerytalnych. Najwyższa pora upowszechnić dodatkowe oszczędzanie na emeryturę. Dzisiaj na jednego emeryta pracują 4 osoby, a za 20 lat ta relacja będzie wynosić 1 do 1 - mówił Borys.
Pracownicze Plany Kapitałowe to dobrowolny i prywatny system długoterminowego oszczędzania. Najważniejszym celem PPK jest wzrost poziomu oszczędności. Jak pisaliśmy, pracownik, pracodawca i państwo mają wspólnie zrzucać się na emerytalną przyszłość Polaków.