Reforma emerytalna przywraca Polakom godny wybór - mówi Beata Szydło. Od 1 października wracamy do stanu sprzed 2012 roku. Kobiety mogą przechodzić na emeryturę w wieku 60, a mężczyźni - 65 lat.
Beata Szydło przypomniała w poniedziałek, że oczekiwanie obniżenia wieku emerytalnego zgłaszali wyborcy na spotkaniach w czasie kampanii. - Jeżeli ktoś będzie chciał pracować dłużej, będzie mógł to robić - dodała Szydło.
#
ZUS spodziewa się, że w ostatnim kwartale tego roku na emeryturę może przejść ok. 331 tys. osób. Mimo tej ogromnej liczby premier zapewnia, że są pieniądze na świadczenia. Dodaje, że ZUS ma też środki na przyszłe emerytury.
- Pragnę zapewnić państwa, że będziemy dalej wprowadzać program Dobrej Zmiany, dalej wprowadzać te reformy, do których się zobowiązaliśmy. Będziemy cały czas dotrzymywać danego wam słowa. Zaufaliście nam, a my nie sprzeniewierzyliśmy się temu zaufaniu - podkreśliła Szydło.