Rentowność polskich 10-letnich obligacji spadła na rynku wtórnym do 3,004 proc., ustanawiając nowy historyczny rekord - poinformowano na stronie internetowej premier.gov.pl
_ Spadek rentowności był kontynuacją reakcji na zaskakującą obniżkę stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej o 25 punktów bazowych. Również w czwartek Ministerstwo Finansów sprzedało 5-letnie obligacje za 6,49 mld zł przy rekordowo niskiej rentowności 2,55 proc. _ - napisano. Dodano, że na aukcji w kwietniu rentowność takich obligacji wyniosła 2,899 proc.
Wczoraj MF sprzedało na aukcji obligacje PS0718 za 6 mld 498 mln zł przy popycie 9 mld 30,0 mln zł. _ Rentowność naszych 5-letnich obligacji pobiła kolejny rekord: 2,55 proc. - dwa razy mniej niż rok temu! Dowód zaufania do polskiej gospodarki _ - napisał w czwartek wicepremier, minister finansów Jacek Rostowski na twitterze.
Zdaniem MF przetarg nowych obligacji 5-letnich był bardzo udany. Ministerstwo poinformowało, że duża płynność rynków finansowych, dobra ocena polityki gospodarczej rządu oraz decyzja środowa decyzja RPP przyciągnęły do przetargu szeroki wachlarz inwestorów, w tym również zagranicznych.
MF podało, że duża kumulacja ofert z jedną ceną spowodowała, że sprzedano więcej obligacji niż wynosił górny poziom podaży, ale w zamian nie przeprowadziło przetargu uzupełniającego. Wskazano, że nowe obligacje mają ustalane znacznie niższe kupony od sprzedawanych dotychczas, co oznacza, że koszty obsługi długu w przyszłym roku będą niższe od tegorocznych.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Ponad 46 mld zł - tyle ma resort finansów Do końca tego roku ministerstwo kierowane przez Jacka Rostowskiego planuje uzyskać na przetargach skarbowych papierów wartościowych około 18 mld zł. | |
Ich metody zagrażają polskiej gospodarce Kraje rozwinięte powinny wziąć pod uwagę negatywne skutki swoich niekonwencjonalnych polityk monetarnych dla gospodarek rozwijających się i wschodzących. | |
Rentowność polskich obligacji najniższa w historii Zdaniem Jacka Rostowskiego Polska jest "bezpieczną przystanią". Co sądzą ekonomiści? |