W Czernihowie milicja pod różnymi pretekstami aresztowała 15-tu studentów "Pory". Milicjanci tłumaczyli, ze zatrzymani są podobni do poszukiwanych złodziei, fałszerzy i gwałcicieli. Podczas rewizji jednego z lokali "Pory" znaleziono rzekomo trotyl, a w mieszkaniu studenta fałszywe pieniądze. "Pora" i opozycyjne partie twierdzą, że przedmioty te podrzucono. Milicjanci odwiedzili też akademik Instytutu Pedagogiki, gdzie grozili więzieniem studentom, którzy wybierają się za 3 dni do Kijowa na wiec zwolenników opozycyjnego kandydata na prezydenta, Wiktora Juszczenki .
Organizacja "Pora" i opozycyjne ugrupowania oskarżyły władze o prowokacje i bezprawne wykorzystywanie milicji w kampanii wyborczej. Ich zdaniem, władze próbują zastraszyć młodych działaczy i ich rodziny, a także zneutralizować najaktywniejszych studentów. "Pora" zaznacza, że jedynym celem jej działania jest kontrola uczciwości wyborów
prezydenckich 31-go października.
