Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Prokuratura: sprawy byłej urzędniczki MS przekazane śledczym z Wrocławia

19
Podziel się:

Sprawy dotyczące byłej pracownicy resortu sprawiedliwości odnoszące się do kwestii reprywatyzacyjnych i informacji podawanych w oświadczeniach majątkowych zostały przekazane do prokuratury we Wrocławiu - poinformowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Prokuratura: sprawy byłej urzędniczki MS przekazane śledczym z Wrocławia
(PAP/Bartłomiej Zborowski)

Jak powiedział rzecznik prasowy warszawskiej prokuratury okręgowej prok. Michał Dziekański obie sprawy, z których jedna jest na etapie śledztwa, zaś druga postępowania sprawdzającego, trafiły do Prokuratury Regionalnej we Wrocławiu.

Kilkanaście dni temu - jak informowało Ministerstwo Sprawiedliwości - była urzędniczka, która jest współwłaścicielką działki pod dawnym adresem Chmielna 70, została uznana za winną naruszenia obowiązków członka korpusu Służby Cywilnej przez złożenie niezgodnych z prawdą oświadczeń majątkowych. Komisja dyscyplinarna wymierzyła jej karę obniżenia stopnia służbowego Służby Cywilnej.

Jeszcze w kwietniu urzędniczka została odwołana z funkcji pełnomocnika ds. równego traktowania w zatrudnieniu i przeciwdziałania mobbingowi. Kilka dni później została zdymisjonowana z funkcji naczelnika wydziału ds. pokrzywdzonych przestępstwem i promocji mediacji i przeniesiona na niższe stanowisko głównego specjalisty w wydziale skarg i wniosków w MS. We wrześniu poinformowano, że zrezygnowała z pracy w resorcie i nie wykonuje już żadnych obowiązków służbowych.

Niezależnie od rozwiązania umowy, sprawę jej oświadczeń majątkowych bada prokuratura. Jak wcześniej informował prok. Dziekański, w tej sprawie prowadzone jest śledztwo, gdyż jeszcze w maju zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa podania nieprawdy w oświadczeniach o stanie majątkowym złożył dyrektor generalny MS.

Jednocześnie trwa postępowanie sprawdzające po zawiadomieniu b. wiceprezydenta Warszawy Jarosława Jóźwiaka, które dotyczy decyzji reprywatyzacyjnych - wypłaty odszkodowań na rzecz b. urzędniczki i zwrotów nieruchomości oraz spraw prowadzonych przez jednego z adwokatów.

Jak pisały media, urzędniczka miała dostać w sumie 38,6 mln zł w ramach odszkodowań za sześć stołecznych nieruchomości, czego miała nie ujawnić w oświadczeniach majątkowych. Jest ona także jednym ze współwłaścicieli słynnej warszawskiej działki przy PKiN, pod dawnym adresem Chmielna 70, wokół której rozpoczęła się afera reprywatyzacyjna w stolicy.

Jak wcześniej informowała Prokuratura Okręgowa w Warszawie trafiło do niej łącznie kilka zawiadomień ws. reprywatyzacji.

Ostatnio - jak poinformował w piątek prok. Dziekański - zostały wszczęte dwa kolejne śledztwa po zawiadomieniach przekazanych do prokuratury okręgowej przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Śródmieście. W obu sprawach zawiadomienie złożył burmistrz Śródmieścia Piotr Kazimierczak. Odnoszą się one do nieruchomości przy ul. Nowogrodzkiej oraz przy ul. Lekarskiej.

Niezależnie od tego na początku września na polecenie ministra sprawiedliwości-prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry powołano łącznie trzy zespoły prokuratorskie do spraw warszawskiej reprywatyzacji.

Zespół w Prokuraturze Regionalnej we Wrocławiu został utworzony "do przeprowadzenia śledztw dotyczących niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych oraz wyłudzeń dokonanych w związku z tzw. reprywatyzacją nieruchomości w Warszawie". Trafiło do niego już ponad 10 spraw.

Z kolei zespół prokuratorów w Prokuraturze Regionalnej w Warszawie został powołany do zbadania postępowań prowadzonych w warszawskich prokuraturach od początku 1999 r. do 30 sierpnia 2016 r., które "zostały zakończone decyzjami o odmowie wszczęcia, o umorzeniu lub zawieszeniu w sprawach dotyczących tzw. reprywatyzacji nieruchomości w Warszawie". Zespół ten bada 43 takie sprawy.

Jednocześnie w Prokuraturze Krajowej został powołany zespół koordynujący wszystkie działania podejmowane w sprawach związanych z reprywatyzacją. Na czele tego zespołu koordynującego stanął prokurator krajowy Bogdan Święczkowski.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(19)
WYRÓŻNIONE
prawda399
8 lat temu
ZNAJAC ZYCIE NIEDLUGO OKAZE SIE ZE NIC NIE POSIADA I JEST BIEDNA.
podbrzeżek
8 lat temu
Prokuratorzy są w tym umoczeni po czubek Mount Everestu. To do pat colo. Drobiazgi i odpryski pójdą pod publikę. Reszta to 1 skfera (jak śpiewał ŚW Stanisław Grzesiuk). No ale niestety. Ryba zawsze śmierdzi od głowy. Pozdrawiam.
blablaghon
8 lat temu
Już szlachetnych polityków niema a za to są zdrajcy i chciwe skurw.....ny. Kobiety też dobhe są phawda kuhwa.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (19)
Czekista
8 lat temu
Ludzi nie interesuje to co ona tam napisała w oświadczeniach, ale czy wyłudzone przez nią pieniądze zostaną zwrócone. A co do tego mam poważne wątpliwości, gdyż w Polsce ukradzionych pieniędzy nie trzeba oddawać
JUK
8 lat temu
DLACZEGO ZŁODZIEJOM NIE KONFISKUJE SIĘ CAŁEGO MAJĄTKU ?????????????????????????
eq
8 lat temu
czy miller i sld będą się za nią wstawiali jak za Blidą?
ale
8 lat temu
Duzych zlodzieji prokuratura zawsze uniewinia,jak umyslowo chory ukradl zardzewialy rower dostal 2 lata
pol
8 lat temu
Tą panią z 38 milionami i innych tylko wiezienie nauczy. Znając chciwość takich ludzi i kombinatorstwo takich spraw jest o wiele więcej tylko nie wyszły na światło dzienne. Czas wsadzić do więzienia złodziei.