_ _
- Rozumiemy, że podczas wakacji kieliszek wina do obiadu czy piwo podczas kolacji to rzecz dopuszczalna. Dlatego zmieniamy zakres ochrony naszego ubezpieczenia turystycznego - mówi Patrycja Kotecka, dyrektor marketingu w LINK4. Od połowy czerwca ubezpieczyciel weźmie odpowiedzialność także za szkody powstałe po przysłowiowym wakacyjnym drinku.
_ - _ To oczywiste, że po pierwsze każdy z nas nawet na wakacjach powinien się kierować przede wszystkim rozsądkiem. Chyba nikomu nie trzeba tłumaczyć, że wchodzenie do wody lub jazda na nartach po spożyciu alkoholu może skończyć się tragicznie i w skrajnych sytuacjach nie pomoże żadne ubezpieczenie – tłumaczy dyrektor Kotecka.
Dodaje, że firma LINK4 znosząc przepis mówiący, że ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności za szkody, które powstały, gdy ubezpieczony był pod wpływem alkoholu, wychodzi naprzeciw normalnym, życiowym sytuacjom.
– Bo przecież pewnie prawie każdy z nas będąc na urlopie np. w Hiszpanii, wypił kieliszek dobrego wina – wyjaśnia Patrycja Kotecka. W związku z tym od połowy czerwca ubezpieczyciel zorganizuje pomoc i pokryje koszty leczenia nawet wtedy, gdy szkoda przytrafi się po spożyciu alkoholu.
Ubezpieczenie turystyczne Podróże w LINK4 to gwarancja pomocy w razie wypadku lub choroby podczas podróży zagranicznej. W takiej sytuacji LINK4 pokryje koszty m.in.:konsultacji lekarskich, badań i zabiegów ambulatoryjnych, zakupu niezbędnych lekarstw i środków opatrunkowych, transportu do placówki medycznej, hospitalizacji.
Dodatkowo ubezpieczony może skorzystać z szeregu świadczeń assistance, np.: transportu do Polski, o ile w związku z nagłym zachorowaniem lub nieszczęśliwym wypadkiem wymaga tego jego stan zdrowia, poszukiwań i ratownictwa w górach lub na wodzie, opieki i transportu dzieci do kraju lub opieki nad zwierzętami w czasie hospitalizacji osoby ubezpieczonej.
Ubezpieczenie turystyczne Podróże można w prosty sposób dopasować do własnych potrzeb – wystarczy skorzystać z kalkulatora na stronie internetowej LINK4 lub u agentów.