Dziś odbyło się kolejne spotkanie Korzeniowskiego z szefem telewizyjnej Jedynki Maciejem Grzywaczewskim. Według rzecznika, Korzeniowski chce przyjąć ofertę, pozostają jedynie do uzgodnienia szczegóły związane z jego pracą w telewizji. Chodzi przede wszystkim, jak powiedział Szczepański, o "umiejscowienie stanowiska Korzeniowskiego w strukturze telewizji". Do tej pory w TVP nie było funkcji szefa sportu.
Jeśli rozmowy zostaną wkrótce zakończone, Korzeniowski mógłby objąć stanowisko 1 listopada. "Trzeba podejmować wielkie wyzwania, a takim będzie dla mnie praca w TVP" - powiedział mistrz olimpijski PAP. Dodał, że decyzja o pracy w TVP nie była prosta, ponieważ wiąże ze zmianą trybu jego życia i weryfikacją planów, które chciał zrealizować. Podkreslił, że jego ambicją jest stworzenie czwartego sportowego programu Telewizji Polskiej.
Robert Korzeniowski oficjalnie zakończył karierę sportową we wrześniu, po powrocie z igrzysk olimpijskich w Atenach, gdzie zdobył - po raz trzeci z rzędu - złoty medal olimpijski w chodzie na 50 kilometrów.