Prezydent Bronisław Komorowski zaapelował w piątek o zapalenie 13 grudnia w oknach mieszkań i domów światełek wolności, z myślą o ofiarach stanu wojennego w Polsce oraz o tych, którzy dzisiaj walczą o wolność.
_ Zwracam się z serdecznym apelem do wszystkim, aby (...) zapalić światełka wolności z myślą i o ofiarach czasu, gdy sami walczyliśmy o wolność - w imię pamięci, w imię docenienia wolności - ale przede wszystkim z myślą o tych, którzy dzisiaj o swoją wolność walczą _ - powiedział Komorowski, który jutro przed aresztem śledczym na warszawskiej Białołęce zapalił świecę pamięci w przededniu 33. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.
_ Pragnę zachęcić wszystkich, aby jutro o godz. 19:30 we własnym oknie - w domu, mieszkaniu, gdziekolwiek to jest możliwe, na znak pamięci, wolności i solidarności zapłonęły świece _ - dodał prezydent.
Komorowski przekonywał, że o dramatycznych wydarzeniach, których symbolem jest data 13 grudnia 1981 r., trzeba pamiętać _ w sposób mądry i odpowiedzialny _, aby nie dzieliły one _ ponad potrzebną miarę współcześnie Polaków, nie zadawały niepotrzebnych ran dzisiaj - w wolnej Polsce _.
Podkreślił też, że w rocznicę stanu wojennego w sposób szczególny należy pamiętać o tych, którzy _ dzisiaj marzą o swojej wolności _. _ O tych, którzy, tak jak my wtedy, czują się zagrożeni, poniewierani, czują, że brak im wolności _ - dodał.
_ Kierujemy nasze solidarne myśli i czyny w stronę dzielnego narodu ukraińskiego _ - zadeklarował prezydent.
Czytaj więcej w Money.pl