Uchwalone prawo powinno być oceniane pod kątem troski o rodzinę - pisze czwartkowy "Nasz Dziennik".
"Każde z ministerstw ma możliwość tak analizować uchwalone prawo, aby było ono ukierunkowane na rodzinę i jej dobro" - czytamy w czwartkowym dzienniku.
"Na przykład Ministerstwo Edukacji Narodowej powinno przemyśleć kształt i treść programów szkolnych tak, aby przekazywać w nich uczniom wiedzę i umiejętności odpowiednie dla stworzenia trwałych rodzin, a w pierwszej kolejności małżeństw" - powiedział gazecie Marek Grabowski, prezes Fundacji Mamy i Taty.
Idea family mainstreaming zakłada, że wszystkie resorty, które zakresem swej działalności obejmują sprawy rodziny, będą ze sobą współpracować. "Działania w dyskursie "family mainstreaming" powinny podejmować także inne instytucje i organizacje pozarządowe, i o to apelujemy" - dodał do swojej wypowiedzi Grabowski.