Rosja może wprowadzić dla dostaw ukraińskich produktów rolnych takie same zasady, jakie obowiązują przy imporcie z państw UE - wynika z opublikowanego w piątek komunikatu Federalnej Służby Nadzoru Weterynaryjnego i Fitosanitarnego (Rossielchoznadzor).
Obecnie, jak podaje komunikat, ukraińskie towary trafiają do Rosji według uproszczonej procedury, która obowiązuje we Wspólnocie Niepodległych Państw (WNP).
Stronę ukraińską o możliwym uchyleniu wobec niej uproszczonej procedury przesyłania produktów rolnych i żywności na rynek rosyjski powiadomiono w trakcie trójstronnych konsultacji Rosji, Ukrainy i UE na szczeblu ekspertów, które odbyły się wcześniej w tym tygodniu w Brukseli. Konsultacje były poświęcone kwestiom handlowym związanym z wdrożeniem umowy stowarzyszeniowej między Ukrainą a UE.
Strona rosyjska wyraziła, jak napisano w komunikacie, szereg obaw z racji ryzyka, jakie niesie ze sobą wdrożenie umowy o stowarzyszeniu z UE, w tym w dziedzinie sanitarnej i fitosanitarnej.
Podkreślono, że szczególny niepokój wywołuje brak przejrzystości w tym procesie w związku z reorganizacją służby weterynaryjno-fitosanitarnej Ukrainy.
- Mimo niejednokrotnych wniosków Rossielchoznadzoru ukraińska służba nie informuje ani o swojej strukturze, ani o kompetencjach czy współdziałaniu z innymi organami rządowymi, odwołując się jedynie do wykorzystywania przodujących doświadczeń państw członkowskich UE - podkreślono w oświadczeniu.
We wrześniu 2014 roku parlament Ukrainy i Parlament Europejski ratyfikowały umowę stowarzyszeniową. Realizację gospodarczej części umowy odłożono pod presją Rosji do 1 stycznia 2016 r.
Czytaj więcej w Money.pl