Aktualizacja 19:37
Porozumienie podpisano podczas posiedzenia polsko-rosyjskiej komisji mieszanej ds. międzynarodowych przewozów drogowych, które odbyło się w środę w Krakowie. Rozmowom przewodniczyli wiceminister infrastruktury i budownictwa Jerzy Szmit i wiceminister transportu Federacji Rosyjskiej Nikołaj Asauł, którzy nadzorują sprawę przewozów drogowych.
- Podpisujemy porozumienie, które w przyszłym roku ma zapewnić stabilizację w przewozach pomiędzy Polską a Federacją Rosyjską. To były trudne rozmowy, w których staraliśmy się uwzględnić stanowisko obu stron, tak aby zarówno przewoźnicy z Polski jak i Rosji mieli zapewnione warunki spokojnej, w pełni komfortowej pracy jeśli chodzi o liczbę zezwoleń. Myślę, że to co na dzisiaj mogliśmy uzgodnić, to się udało - zaznaczył Szmit.
Według niego dzięki podpisanemu dokumentowi nie dojdzie do sytuacji z początku tego roku, że przez pewien czas granica między Polską a Federacją Rosyjską była zamknięta. - Chcieliśmy tego uniknąć, przy poszanowaniu wartości i warunków, które powinny służyć rozwojowi transportu obu storn - zaznaczył minister.
Przekazał on, że ustalona pula zezwoleń transportowych na samochodowe przewozy towarowe wynosi po 190 tysięcy, czyli jest na poziomie zbliżonym do tegorocznej. W tej puli Polska uzyskała 48 tys., o 8 tys. więcej niż w tym roku zezwoleń na przewozy z i do krajów trzecich. Dotyczą one transportu towarów z krajów spoza Polski do Federacji Rosyjskiej. - To najbardziej poszukiwane zezwolenia, bo na nich przedsiębiorcy mogą najbardziej zarobić - ocenił Szmit.
Federacja Rosyjska w swojej puli uzyskała 10 tys. zezwoleń dotyczących krajów trzecich.
Polski wiceminister poinformował, że podczas spotkania strony dyskutowały nad skutecznością podpisanej instrukcji, która ma być obowiązującą dla nich interpretacją porozumienia. - Jeszcze trudno do końca ocenić, czy ona jest do końca skuteczna, mam wrażenie, że będziemy musieli ciągle do tej sprawy wracać m.in. klasyfikacji przewozów. Dlatego twardo powiedzieliśmy, że oczekujemy więcej zezwoleń trójstronnych, bo to jest swoista recepta - wyjaśnił.
Jak zauważył Szmit, obecnie udział transportu do Federacji Rosyjskiej w przewozach międzynarodowych wykonywanych przez polskich przewoźników to ok. 4 proc. Spadek aktywności polskich przedsiębiorców w przewozach do i z Rosji jest związany z obowiązującymi sankcjami gospodarczymi, a także z postawą rosyjskich służb kontrolnych.
Rosyjski wiceminister podkreślił, że dzięki skutecznym i bardzo sprawnym negocjacjom, w ciągu doby udało się doprowadzić do podjęcia decyzji, że do dnia 20 grudnia nastąpi wymiana formularzami na przyszły rok. Zdecydowano też, iż zezwolenia wydane w tym roku będą ważne do 31 stycznia 2017 r. - Oznacza to, że przewozy drogowe będą realizowane bez przerw i przeszkód - zapewnił Asauł.
Jak mówił, ustalona kwota kontyngentu zezwoleń na przyszły rok jest na poziomie zbliżonym do tego roku. Ponadto podczas krakowskiego spotkania strony omówiły działania służb kontrolnych w obu państwach w związku z pojawiającymi się skargami ich dotyczącymi.
Rosyjski wiceminister zapewnił, że działa grupa robocza, która rozpatruje tego typu skargi, a liczba zgłaszanych przypadków nie jest wielka - dotychczas rozpatrzono 10 takich spraw.
- Jeżeli są popełniane błędy, a czasami mogą być, wówczas będziemy podejmować takie działania, by nie dopuszczać do bezpodstawnego nakładania kar i zatrzymywania pojazdów transportowych. Dzięki temu przewoźnicy odczują większy komfort w swojej działalności - zapewnił Asauł.