* *Od początku 2014 roku rubel stracił na wartości około 25 proc. W świecie finansowym spadek wartości waluty o ponad 20 proc. w skali roku uważany jest za kryzys walutowy. Rosjanie wycofują z banków swoje oszczędności. * *Agencja Standard & Poor's (S&P's) miała ogłosiła wyniki przeglądu oceny wiarygodności kredytowej Rosji. Już przed tygodniem po takim przeglądzie agencja Moody's obniżyła rating Rosji, nie wykluczając przy tym w przyszłości obniżki tej noty. Zakładano, że również S&P's obniży notę do poziomu śmieciowego. Agencja podtrzymała jednak rating kredytowy Rosji na poziomie BBB- z perspektywą negatywną. Uznała, że rząd zdoła utrzymać relatywnie umiarkowane zadłużenie.
Jednak wczoraj na Moskiewskiej Międzybankowej Giełdzie Walutowej po raz pierwszy w historii kurs euro wobec rubla przekroczył psychologiczny próg 53 RUB za 1 EUR - o godz. 14.05 czasu lokalnego (godz. 12.05 w Polsce) za jedno euro płacono 53,08 rubli. Również wobec dolara rubel spadł do najniższego poziomu w historii - za 1 USD dawano 41,97 RUB.
Bank Rosji, czyli bank centralny Federacji Rosyjskiej, interweniuje próbując powstrzymać spadek notowań waluty narodowej. Od rana już czterokrotnie rozszerzał dopuszczalne pasmo odchyleń kursu rubla, co oznacza, że sprzedał na rynku co najmniej 1,4 mld dolarów. W czwartek rzucił na giełdę 2,8 mld USD. Od początku października Bank Rosji sprzedał na rynek 13,4 mld USD, a od początku roku - 61,6 mld USD.
Money.pl
Silną presję na kurs rubla wywiera niedobór walut na rosyjskim rynku będący skutkiem sankcji gospodarczych nałożonych na Rosję przez kraje zachodnie z powodu jej agresywnej polityki w stosunku do Ukrainy. Na kurs waluty Rosji rzutuje ponadto spadek cen ropy naftowej na rynkach światowych.
Zdaniem analityków popyt na waluty generują głównie korporacje i banki, które w IV kwartale powinny spłacić nominalnie 55 mld USD z tytuły rat kapitałowych i odsetek od zagranicznych kredytów.
Kurczą się rezerwy Federacji Rosyjskiej
Rezerwy walutowo-kruszcowe Rosji spadły już do poziomu najniższego od 4,5 roku - według stanu z 17 października wynosiły 443,8 mld dolarów; w ciągu tygodnia zmalały o 7,9 mld USD. Poprzednio rezerwy FR były mniejsze niż 450 mld dolarów w marcu 2010 roku. Najwyższe w historii były w sierpniu 2008 roku - 596,6 mld USD.
"Wiedomosti" wyliczyły, że obecnie około 40 proc. rezerw walutowo-kruszcowych Rosji (173,2 mld USD) przypada na Fundusz Rezerwowy i Fundusz Dobrobytu Narodowego, w których rząd kumuluje część środków uzyskiwanych z eksportu ropy. Około 13 proc. stanowi złoto monetarne, specjalne prawa ciągnienia (SDR) i aktywa rezerwowe w Międzynarodowym Funduszu Walutowym (MFW).
Moskiewska gazeta podkreśla, że z uwzględnieniem powyższego 17 października rezerwy Banku Rosji wynosiły 214 mld dolarów i de facto spadły poniżej krytycznego poziomu - wartości półrocznego importu, co w wypadku FR oznacza 226,2 mld USD (średnio 37,7 mld dolarów miesięcznie na przestrzeni 12 miesięcy licząc do września 2014 roku).
"Wiedomosti" cytują byłego wieloletniego ministra finansów Rosji Aleksieja Kudrina, który przypomniał, że zgodnie z praktyką światową wielkość rezerw nie powinna być mniejsza niż wartość półrocznego importu, aby kraj mógł płynnie dokonywać rozliczeń walutowych.
To niekorzystne dla europejskich firm
Niskie notowania rosyjskiej waluty są bardzo niekorzystne dla europejskich firm, które mają filie w Rosji; francuski przedsiębiorca Philippe Pegorier powiedział jakiś czas temu, że ponad 600 zachodnich przedsiębiorstw działających w tym kraju _ pada ofiarą próby sił między UE a Rosją w związku z konfliktem na Ukrainie _.
Popyt na dolara wśród rosyjskich przedsiębiorstw nadal rośnie, są one bowiem odcięte od zachodnich rynków finansowych, a w ciągu trzech miesięcy rosyjskie firmy muszą wydać na obsługę swych długów 54,7 mld dol.
W tym roku Rosja musiała już wydać ponad 55 mld dol. ze swych rezerw walutowych; Bank Rosji ma teraz około 452 mld dol. w swym skarbcu, ale by ratować rubla będzie z pewnością musiał - zdaniem ekspertów - znacznie uszczuplić te rezerwy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Kłopoty rosyjskiego rubla. Spada zaufanie Bank inwestycyjny Goldman Sachs obciął w tym tygodniu prognozę wzrostu dla rosyjskiej gospodarki na 2014 r. z 3 do 1 proc. | |
Tani rubel i cena ropy Kurs rubla sięga coraz to nowych rekordów słabości. Od początku roku rubel stracił do dolara ponad 20 proc. To przede wszystkim efekt odpływu inwestorów ze wszystkich rynków rozwijających się, ale też lokalna sytuacja geopolityczna. Tani rubel może krótkoterminowo podtrzymać rosyjską gospodarkę ze względu na tanią ropę, ale w dłuższej perspektywie oznacza poważne kłopoty budżetu i załamanie gospodarki. ... | |
Rubel gwałtownie w dół i ucieczka kapitału Oszczędności, jakie poczyni Moskwa dzięki embargu na import żywności, zostaną zniweczone przez ucieczkę inwestorów - oceniają eksperci. | |
Spustoszenie w rosyjskiej gospodarce przez... Kryzys ukraiński dokonuje spustoszenia w rosyjskiej gospodarce i na kontach tamtejszych oligarchów. Załamał się kurs rubla, załamał się kurs rosyjskich akcji. |