Co najmniej 159 mln dol Moskwa powinna zapłacić ukraińskim firmom, które ucierpiały w wyniku bezprawnej aneksji Krymu przez Rosję. Najwięcej straciła spółka wydobywcza Czornomornaftagaz.
”Rosja jest odpowiedzialna za złamanie praw inwestorów ukraińskich, poczynając od 21 marca 2014 r” – twierdzi sąd arbitrażowy w Hadze, którego po agencja Unianm przytacza ”Rzeczpospolita”. To właśnie tamtego dnia Putin podpisał dekret o aneksji Krymu.
Wyrok był jednogłośny. Pozew przeciwko Rosji złożyło aż 18 ukraińskich firm oraz jedna osoba fizyczna. Chodzi o zawłaszczenie aktywów energetycznych znajdujących się na Krymie stanowiło złamanie dwustronnej umowy inwestycyjnej – przypomina ”Rz”.
To głównie aktywa Naftogazu jak i jego spółek: "Czornomornaftogaz" "Ukrtransgas" "Liqui" "Ukrhazvydobuvannia" "Ukrtransneft" oraz "Gaz Ukraina". Rosja zajęła między innymi 18 złóż, instalacje wiertnicze, 24 jednostki pływające a także rurociągi o długości 1196 km, w tym 286 km podwodnych należących do Czornomornaftogazu – wylicza dziennik.
Sąd w Hadze zobowiązał Rosję do zapłaty ukraińskim inwestorom za aneksję Krymu. Pytanie tylko, czy Moskwa zapłaci?
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl