Protesty, jak podaje PAP, odbyły się też w innych dużych miastach, w tym w Petersburgu, we Władywostoku na Dalekim Wschodzie, w Symferopolu na Krymie czy Nowosybirsku na Syberii.
Manifestacje przeciw późniejszemu przechodzeniu na emeryturę odbywały się już w Rosji wcześniej. W środę prezydent Władimir Putin nieco złagodził stanowisko, ludzie jednak wciąż są niezadowoleni.
Obecny wiek emerytalny w Rosji to 55 lat dla kobiet, a 60 dla mężczyzn. Zgodnie z pierwotną propozycją Putina miałby zostać podniesiony docelowo do 63 lat dla pań i 65 lat dla panów. W środę jednak Putin mówił już o niższym o trzy lata od planowanego progu emerytalnym dla kobiet, obiecał też szereg ulg dla przyszłych emerytów.
Zobacz także: Rosja przestaje być atrakcyjnym rynkiem dla niemieckich firm. Wycofuje się m.in. Adidas
To jednak nie usatysfakcjonowało Rosjan, którzy przyłączyli się do niedzielnych protestów organizowanych przez Komunistyczną Partię Federacji Rosyjskiej oraz partię Sprawiedliwa Rosja. Na za tydzień zaplanowane są protesty organizowane przez opozycyjnego lidera Aleksieja Nawalnego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl