Rosyjski miliarder Aliszer Usmanow postanowił sprzedać udziały w Arsenalu. Zarobi na tym ponad 700 milionów dolarów. Bogaczy zza Buga w europejskiej piłce jest więcej. I dobrze na tej obecności zarabiają.
O sprzedaży udziałów przez Usmanowa i o innych rosyjskich oligarchach inwestujących w piłkę pisze portal Russia Beyond. Usmanow dorobił się na branży metalurgicznej i w 2018 roku jego majątek wyceniany jest przez Forbesa na ponad 12 mld dolarów. To czyni go 112. najbogatszym człowiekiem na świecie.
Jak czytamy, Usmanow miał 30 proc. udziałów w Arsenalu. Najpierw próbował zostać jedynym właścicielem drużyny i odkupić pozostałe udziały od drugiego właściciela, Stana Kroenke. Ponieważ Kroenke nie chciał rozstawać się z klubem, postanowił to zrobić Usmanow.
Szacuje się, że miliarder zainkasuje za swoje udziały 700 milionów dolarów. Nie on jedyny dobrze zarabia na europejskiej piłce.
Kolejny na liście rosyjskich oligarchów w tej branży jest Dmitrij Rybołowlew, który z kolei dorobił się na handlu nawozami i według Forbesa ma majątek wart niemal 7 mld dolarów. Jako właściciel AC Monaco zarabia na klubie fortunę. Mająca swoją siedzibę w malutkim księstwie drużyna jest znana ze spektakularnych kwot, za które sprzedaje swoich zawodników.
Nie podaje swoich wyników finansowych, ale można domyślać się, że źle nie jest. To w końcu Monaco sprzedało do PSG Kyliana Mbappe, inkasując za niego 206 mln dolarów (druga najwyższa kwota za transfer piłkarza w historii). Wcześniej zaś sprzedało do Manchesteru United Anthony'ego Martiala za 70 mln dolarów (a kupiło go za 2,5 mln).
Niezgorzej powodzi się też Maksimowi Deminowi, współwłaścicielowi Bournemouth, biznesmenowi z branży petrochemicznej. Jego klub zarobił na czysto w zeszłym sezonie 19 mln dolarów. To tyle samo, co jego bardziej utytułowany rywal z Premier League - Chelsea. Niewykluczone, że jego właściciel Roman Abramowicz wzbogaci się jeszcze bardziej.
Media obiegła bowiem informacja, że Abramowicz szykuje się do sprzedaży Chelsea. Miliarder, który dorobił się na ropie i ma majątek wyceniany przez Forbesa na ponad 11 mld dolarów, wynajął bank z Nowego Jorku, który miał dokonać dokładnej wyceny klubu. Wartość The Blues została oszacowana na dwa miliardy funtów.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl