Parlament Europejski zadecydował o wydaniu 1,1 mln euro na walkę z rosyjską dezinformacją. Zajmie się nią specjalna grupa ekspertów.
Informacje Polskiego Radia potwierdziła kierująca pracami Unii Estonia. Negocjatorzy krajów członkowskich i Parlamentu UE uzgodnili, że specjalna grupa ekspertów walczących z dezinformacją Rosji dostanie 1,1 mln euro (około 4,6 mln zł). To pieniądze z budżetu europejskiego do 2020 roku.
- To wciąż kropla w morzu potrzeb, zwłaszcza w porównaniu z rosyjską machiną propagandową - powiedzieli w rozmowie z Polskim Radiem unijni eksperci.
Według nich szczególnie ważne jest większe wsparcie dla ekspertów. Jest ich czternastu, a Unia liczy na wsparcie z państw członkowskich.
- Gdybym miała sugerować, byłoby pożyteczne, gdyby i Polska wsparła tę grupę - powiedziała Polskiemu Radiu europosłanka Anna Fotyga.
Polka w Europarlamencie zajmuje się właśnie walką z rosyjską propagandą.
O cybernetycznej ofensywie Rosji pisaliśmy w money.pl. Na czym dokładnie polega? Na "urabianiu" opinii publicznej poprzez media społecznościowe, portale, liderów opinii, a często "pożytecznych idiotów". Poza tym Rosja przeprowadza ataki na strategiczną infrastrukturę cyfrową i wykrada tajne informacje.