Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Rosyjskie miasta wymierają. Niepokojące dane z Rosji

0
Podziel się:

W 801 miastach (71 proc.) liczba ludności spadła w ciągu ostatnich 25 lat, a wzrosła w 327 miastach. Tam, gdzie odnotowano wzrost, jest on w większości zasługą imigracji do miast.

Rosyjskie miasta wymierają. Niepokojące dane z Rosji
(Thomas Depenbusch / Flickr (CC BY 2.0))

W Rosji o 8 milionów zmniejszyła się w ciągu ostatnich 25 lat liczba ludności miast - wynika z badania przeprowadzonego przez gazetę RBK. Spadek ludności odnotowało prawie 3/4 rosyjskich miast, głównie miasta północne i na Dalekim Wschodzie.

O wynikach badania poinformowało w czwartek radio Echo Moskwy; RBK opublikowała je na stronie inernetowej opatrując tytułem: _ Jak wymierają rosyjskie miasta _. Gazeta przebadała pod kątem różnych wskaźników ponad 1100 miejscowości, w tym tzw. miasta zamknięte oraz miasta na anektowanym Krymie.

Jako punkt wyjścia przyjęto spis narodowy z 1989 roku (jeszcze za Związku Radzieckiego), jako końcowe uwzględniono dane Rosstatu z 1 stycznia 2014 roku. W ten sposób prześledzono według RBK _ długoterminowy trend rozwojowy _. Obejmuje on rozpad ZSRR, degradację _ monomiast _ (czyli zależnych od jednego zakładu pracy lub typu produkcji), rozwój miast związanych z przemysłem naftowym oraz _ satelitów _ Moskwy - miejscowości w aglomeracji stolicy.

W 1128 miastach żyło na początku 2014 roku 100,5 mln ludzi, czyli 69 proc. populacji Federacji Rosyjskiej. W 801 miastach (71 proc.) liczba ludności spadła w ciągu ostatnich 25 lat, a wzrosła w 327 miastach. Tam, gdzie odnotowano wzrost, jest on w większości zasługą imigracji do miast.

W ciągu 25 lat najwięcej ludności straciły miasta na północy oraz Dalekim Wschodzie. Jak zauważa RBK, wraz z przemianami rynkowymi ci mieszkańcy, którzy byli _ zakładnikami radzieckiej industrializacji północy _, znaleźli się na granicy przetrwania i emigrowali. Najwięcej ludności straciły miasta w obwodzie magadańskim, murmańskim, sachalińskim i Kraju Kamczackim.

Pod koniec lat 90., jak przypomina gazeta, produkcja przemysłowa w Rosji spadło dwukrotnie w porównaniu z rokiem 1990, a realne wynagrodzenia - od 2,5 do 3 razy. Miało to istotny wpływ na wzrost śmiertelności i spadek liczby urodzeń w miastach.

Z kolei dzięki wysokim cenom na ropę w latach 2000. w części miast negatywne tendencje przebiegały wolniej.

W ciągu ostatnich 25 lat największy wzrost ludności miast nastąpił na Kaukazie Północnym - w Inguszetii i Dagestanie, a także w Moskwie i Chanty-Mansyjskim Okręgu Autonomicznym. _ Jeśli miasta Kaukazu rosły głównie dzięki przyrostowi naturalnemu ludności i migracji ze wsi, to na przykład w Moskwie nastąpiło to dzięki migracji z innych regionów i krajów _ - zauważa RBK. Chanty-Mansyjsk z kolei to największy naftowo-gazowy region Rosji. I tu przybywa mieszkańców dzięki migracji - im bardziej rosły ceny ropy, tym więcej przybywało nowych mieszkańców.

Zarazem, jak przypomina gazeta, wysoki przyrost naturalny i bezrobocie to przyczyny emigracji z Kaukazu do metropolii w europejskiej części Rosji i ich podmiejskich satelitów. RBK podkreśla, że w podmoskiewskich Kotielnikach w 2010 roku tylko 76 proc. ludności zadeklarowało narodowość rosyjską.

Wymierają miasta w centralnej i północno-zachodniej części Rosji, m.in. w obwodach: tulskim, leningradzkim, twerskim i pskowskim - podaje RBK. Jeśli sytuacja na północy i Dalekim Wschodzie ustabilizowała się po _ totalnej migracji _ na przełomie lat 90. i 2000, to teraz _ czeka nas wymieranie rdzennie rosyjskich miast centralnego pasa - obwodu briańskiego, włodzimierskiego, tulskiego i innych. Oprócz migracji ludności do regionu stołecznego negatywny wpływ będzie miało starzenie się ludności tych regionów _ - prognozuje gazeta.

RBK zapowiada publikację całego projektu poświęconego rosyjskim miastom, ich demografii, gospodarki i sytuacji w sferze socjalnej.

Czytaj więcej w Money.pl

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)