Według źródła, na które powołuje się agencja Interfax, organy ścigania sprawdzają informację o uchylaniu się (Prochorowa) od płacenia podatków i wyprowadzaniu środków do rajów podatkowych.
Rewizje w głównej siedzibie należącej do Prochorowa grupy finansowej Oneksim rozpoczęły się już w środę, co potwierdziła niezależna telewizja Dożd. W trakcie przeszukań skonfiskowano dokumenty w biurach firmy inwestycyjnej Renaissance Capital, banku Renaissance Credit, w firmie ubezpieczeniowej SK Sogłasije, a także firmie energetycznej Kwadra, które wchodzą w skład grupy Oneksim należącej do Prochorowa.
Służba prasowa Oneksim twierdzi, że grupa prowadzi działalność zgodnie z rosyjskim prawem i jest gotowa do współdziałania i dostarczenia odpowiednim organom wszelkich niezbędnych informacji.
Wcześniej dwa źródła w należącym również do Prochorowa holdingu medialnym RBK twierdziły w rozmowie z tv Dożd, że przeszukania w Oneksimie mogą być próbą nacisku na Prochorowa, by sprzedał holding. Agencje przypominają, że w ostatnim czasie media RBK ujawniły kilka głośnych dochodzeń, w tym na temat biznesów domniemanych krewnych prezydenta Władimira Putina.
Rozmówcy tv Dożd z otoczenia Prochorowa utrzymywali, że jest on gotów sprzedać holding medialny jedynie wówczas, gdyby całkowicie zwrócono mu koszty związane z inwestowaniem w RBK. Rzecznik holdingu Jegor Timofiejew odmówił skomentowania tej informacji.
Miliarder Michaił Prochorow zajął niespodziewanie trzecie miejsce za Putinem i przywódcą komunistów Giennadijem Ziuganowem w wyborach prezydenckich w roku 2012. Zdobył 7,98 proc. głosów.
Prochorow zbił fortunę w chaosie lat 90., kiedy to związani z Kremlem biznesmeni rozkupili poradziecką gospodarkę za ułamek jej realnej wartości.